Komiksowe premiery - luty 2025 - Miecz z lodu, Mamut i Wielkanoc
Największym wydarzeniem lutego będzie na pewno wydanie Miecza z lodu, legendarnej serii De Vity, ale w ciągu najbliższych tygodni pojawi się też kilka innych ciekawych nowości, a wszystko to w ciągu miesiąca trwającego zaledwie 28 dni.
KOMIKSY DISNEYA W POLSCE
-
6 lutego - Gigant Mamut 43: Tak to się zaczęło... - 39,99 zł -
SZCZEGÓLNIE POLECAMY!
Pierwszy w tym roku 512-stronicowy tom będzie wypełniony wieloma bardzo ciekawymi komiksami, z których szczególnie warto wymienić Once Upon a Sorceress, historię Astrup i Cavazzano o przeszłości Magiki, Mi chiamo Paperinik, długą opowieść o Superwkęku napisaną przez Marco Gervasio, a także Zio Paperone e l'identità perduta, komiks narysowany przez Rotę, w którym Sknerus trafi pamięć. W wydaniu pojawią się też historie napisane przez Nucciego o Mikim i Megajonku oraz historia o kaczogrodzkiej gazecie od Mastantuono. Więcej informacji o publikacji znajdziecie m.in. tu, a tom jest dostępny w przedsprzedaży na Egmont.pl. -
12 lutego - Czarodziejki W.I.T.C.H.: Księga piętnasta - 119,99 zł
Piętnasty tom serii o magicznych dziewczynach będzie zawierał siedem komiksów otwierających cykl Teach 2b Witch, który pierwotnie zostały wydany w Polsce w magazynach na początku 2010 roku. Więcej informacji o wydaniu jest dostępnych tu, komiks można zamówić na Egmont.pl. Na ten rok zapowiedziano premierę czterech tomów ze starszymi komiksami, a w marcu wyjdzie drugi album z nowej serii. -
18 lutego - Gigant Poleca Extra 2025-01: Miecz z lodu - 34,99 zł -
SZCZEGÓLNIE POLECAMY!
Wydanie będzie zawierało całość słynnej serii fantasy Massimo De Vity, La spada di ghiaccio, opowiadającej o przygodach Mikiego i Goofiego. W tomie pojawi się legendarna oryginalna trylogia, która do dziś zajmuje wysokie miejsca na topliście Inducks, czwarty komiks stworzony przez De Vitę po latach, a także całkiem nowa kontynuacja od Nucciego i Canfailli. A wszystko to w niewielkiej cenie jak za 448-stronicowy tom. Must-have dla wszystkich fanów dobrych włoskich komiksów Disneya. Więcej informacji o tomie znajdziecie tu, a komiks jest już dostępny na Egmont.pl. -
21 lutego - Kaczor Donald 2025-02 - 19,99 zł
W kolejnym numerze pisma pojawią się dwie dłuższe opowieści - Bohater i pomagier, całkiem nowa historia Astrup i Rodriquesa z Superkwękiem i Czarnym Piotrusiem, a także Jak kocha, to w radiu poczeka, czyli bardzo dobrze oceniany komiks Korhonena o Daisy, który już dwie dekady temu był w Polsce. Pozostałą część wydania wypełnią krótkie historie, o Siostrzeńcach, Donaldzie oraz Figarze, kocie Minnie. Więcej informacji o numerze znajdziecie tu, a można go zamówić na Egmont.pl. -
26 lutego - Twisted-Wonderland. Zdarzenia w Savanaclaw 1 -
32,99 zł
Pierwszy tom nowej mangi ze świata Twisted-Wonderland, popularnej japońskiej gry mobilnej. Za nowy tytuł odpowiadają Wakana Hazuki i Sumire Kowono, którzy także tworzyli Zdarzenia w Heartslabyulu. Świat, w którym rozgrywa się manga, jest inspirowany postaciami złoczyńców z filmów Disneya. Tom jest dostępny w przedsprzedaży na Egmont.pl. -
28 lutego - Gigant Poleca Special 2025-01: Jaja na miękko - 29,99
zł
Na ten moment nie posiadamy pełnych informacji o wielkanocnym tomie, a te, które są dostępne, na razie nie wyglądają najciekawiej. W tomie pojawi się m.in. krótka historia Una giornata perfetta Intiniego z Donaldem i Daisy oraz komiks Paperino e la cascata magica, który kilkanaście lat temu był wydany w Gigancie. Więcej informacji o tomie znajdziecie tu, a komiks jest już dostępny na Egmont.pl.
KOMIKSY DISNEYA W USA
-
5 lutego - Darkwing Duck #1 - 4,99 $
Dynamite startuje z kolejną, już drugą serią na podstawie serialu Disneya sprzed lat Darkwing Duck (Agent Kuper). Tym razem za komiks odpowiadają Daniel Kibblesmith oraz Ted Brandt i Ro Stein.
-
12 lutego - Zootopia #2 - 4,99 $
Seria od Dynamite nawiązuje do hitu Disneya - Zwierzogród. Za komiks odpowiadają Jeff Parker i Alessandro Ranaldi. -
DuckTales #3 - 4,99 $
Za serię opartą na klasycznych Kaczych opowieściach odpowiadają Brandon Montclare i Tommaso Ronda. Komiks skupia się na Sknerusie oraz Hyziu, Dyziu i Zyziu i rozwiązywaniu przez nich zagadek Kaczogrodu.
KOMIKSY DLA WSZYSTKICH
- 3 lutego - Kubuś Piekielny 1: Przeprowadzka - 20,00 zł - POLECAMY!
- 12 lutego - Idefiks i Nieugięci 6: Świetlisty las - 27,99 zł
-
12 lutego - Kumpelki 9: Beast Friends Forever. - 34,99 zł
-
12 lutego - Las Czasu 3: Podróż na południe - 44,99 zł
- 12 lutego - Niezwykła podróż 9 - 45,00 zł - POLECAMY!
- 12 lutego - Śledztwa Enoli Holmes 8: Brawurowa ucieczka - 44,99 zł
- 12 lutego - Yakari 21: Yakari i białucha - 34,99 zł
- 12 lutego - Zombiaczek 2: Bez serca - 34,99 zł - POLECAMY!
- 12 lutego - ZOO wymarłych zwierząt 3 - 34,99 zł
-
26 lutego - Asteriks 8: Asteriks u Brytów - 59,99 zł -
POLECAMY!
Edycja Asteriksa w twardej oprawie i z dodatkami.
Jeżeli kojarzycie, że w lutym zostanie wydany komiks pasujący do jednej z powyższych kategorii, a nie został on wymieniony - napiszcie o nim w komentarzu. Kalendarz wszystkich polskich publikacji z komiksami Disneya znajdziecie tutaj.
Polskie komiksy kupicie m.in. w gildia.pl, bonito.pl, empik.com, taniaksiazka.pl czy gandalf.com.pl. Natomiast amerykańskie komiksy kupicie m.in. w atomcomics.pl (zeszytówki), amazon.pl (wydania zbiorcze).
Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska, Dynamite, Kurc
Bardzo proszę o usunięcie wpisów, które zawierają wulgaryzmy, z komentarzy pod zapowiedzią "Giganta Mamuta" 43. Wielokrotnie zaznaczano, że komentarze, które łamią regulamin bloga, są usuwane. Czy stosowanie takich wyrażeń, jak w tamtych komentarzach, jest zgodne z regulaminem bloga?
OdpowiedzUsuńMoże ten użytkownik należy do "lepszego sortu"?
UsuńJa też proszę o usuniecię komantarzy z przekleństwami pod wpisem zapowiadanego mamuta 43.
OdpowiedzUsuńale on właśnie pisał takie rzeczy wulgarne których nie powinno tu być, to nie tak że to nikomu nie zawadza ani nie szkodzi a źli złośnicy chcą zniszczyć to wybitne dzieło sztuki, autor tego miał przecież świadomość jak to pisał że takie rzeczy chyba raczej nie przypadną wszystkim do gustu i nie są do końca odpowiednie, poza tym nikt nie ma jakiegoś zakazu że nie wolno "niszczyć" czegoś wyłącznie na podstawie tego że ktoś się napracował (też swoją drogą wcale się jakoś bardzo nie napracował więc nie wymyślaj że ktoś tyle pisał i że to porównywalne do malowania, też słabe porównanie bo jak ktoś maluje albo czyta to robi to u siebie a to jest komentarz na publicznie dostępnym blogu dla ogółu społeczeństwa)
OdpowiedzUsuńzniknął komentarz na który odpowiadałem i moja odpowiedź zamieściła się jako osobny komentarz
UsuńNie wiem, co tu się wyrabia - ktoś ewidentnie trolluje i jego komentarze się zostawia, a normalne usuwa. To nie pierwsza taka sytuacja
Usuńte komentarze usuwane nic nie robiły złego tylko narzekały na ten komentarz wulgarny a same nie były obraźliwe ani prowokacyjne ani żadnych przekleństw w nich nie było
Usuńdziwne standardy. przecież to inni też czytają
UsuńTworzenie tekstu z niewielką liczbą wulgaryzmów, które są tam wstawione w celu komediowym - może niektórych oburzać, ale nie łamie to żadnych zasad ogólnej dyskusji.
UsuńWyzywanie ludzi od idiotów - już tak.
Ale to oznacza zatem zgodę na stosowanie wulgaryzmów w komentarzach, które czytają najmłodsi. Według rządowej strony obraźliwe komentarze, czy wulgaryzmy powinno się zgłaszać do moderatora strony, by przeciwdziałać cyberprzemocy , która jest karalna: https://www.gov.pl/web/baza-wiedzy/cyberbullying--nekanie-w-sieci
UsuńZgadzam się z podejściem autora bloga. Co do argumentów o cyberbullyingu - to nie tak, że wulgaryzmy w tamtym tekście są skierowane pod czyimś adresem.
Usuń"Marcin jako prezent wziął mnie ze sobą na kajzerk w drodze wyjątku. Super prezent kurwo" - mówisz, że nie jest skierowane pod niczyim adresem? Wyżej Radek napisał, że wyzywanie ludzi łamie zasady ogólnej dyskusji, więc mój usunął, a powyższy zostawił w którym tłumacza egmontu wyzywa się od k...
UsuńZ jednej strony walczysz żeby usunąć te komentarze, a z drugiej cytujesz je pod kolejnymi wpisami, trochę słabe działanie.
UsuńNajlepszym sposobem jest olanie czegoś a nie bicie piany, bo jeszcze bardziej napędzasz popularność temu. Jakbys nie komentował to już dawno by wszyscy zapomnieli o tych wpisach
Zjedzcie po kajzerce xD
UsuńTłumacz Egmontu doskonale wie, czym jest pasta (i nie chodzi o makaron), i zna treść wspomnianych komentarzy, i nie ma z tym jakiegokolwiek problemu.
UsuńChyba każdy wie czym jest copypasta…
UsuńCzemu mój komentarz został usunięty, a wulgaryzmy zostawiacie?
OdpowiedzUsuń"Tworzenie tekstu z niewielką liczbą wulgaryzmów, które są tam wstawione w celu komediowym - może niektórych oburzać, ale nie łamie to żadnych zasad ogólnej dyskusji" - ponad 40 bluzgów w serii postów, nie licząc wyrazów też nieparlamentarnych, ale mniej drastycznych, jest "niewielką liczbą"? Wydawało mi się, że ogólna dyskusja powinna odbywać się w sposób kulturalny. Poza tym wspomniana seria postów nie ma nic wspólnego z "Gigantem Mamutem" i nie wnosi żadnych istotnych informacji do dyskusji. W dzisiejszym świecie jest tak wiele wulgaryzmów, że miałem nadzieję, że choć na stronie o komiksach Disneya można by ich uniknąć, ale niestety jak widać, jest inaczej. Nie mówię tu nawet o pojedynczym przekleństwie rzuconym w jakimś poście, ale o serii wpisów, które najwyraźniej próbują udowodnić, że najlepszym sposobem na uzyskanie efektu komediowego jest walenie na lewo i prawo bluzgami - co ironiczne, jest to chyba dość jaskrawe zaprzeczenie ducha opowieści Disneya.
OdpowiedzUsuńPopieram ten komentarz. Również zrozumiałbym jedno, dwa przekleństwa - problem w tym, że one pojawiały się co chwilę, a przez ilość tego niepotrzebnego tekstu zanikają komentarze merytoryczne, przez które muszą przebijać się nie tylko moderatorzy, ale i czytelnicy. Każdy lubi się pośmiać, ale uważam, że powinniśmy jednak zachować kulturę.
Usuńzapoznajcie sie po prostu z klasykiem polskiego internetu, ktory zostal tu sparodiowany - pastą o ojcu fanatyku wędkarstwa i skumajcie że komentarz ma limit znaków, więc nie weszła cala autorowi w jeden komentarz. jedyny spam przez jaki się muszę przedzierać to spekulacje o cenach i teraz kilkanaście komentarzy jojczenia. wulgaryzm użyty jako środek stylistyczny nikogo nie rani, w przeciwieństwie do wyzwisk, a myślenie że dzieci korzystające same z komputera nie sa zaznajomione z wulgaryzmami to bardzo naiwna postawa.
UsuńWulgaryzmy pojawiły się w paście jedynie w celach humorystycznych i nie miały zamiaru nikogo obrazić.
Usuń"Myślenie że dzieci korzystające same z komputera nie sa zaznajomione z wulgaryzmami to bardzo naiwna postawa" - naiwną postawą jest uznanie, że skoro tak wygląda sytuacja, to możemy założyć ręce i już nic nie robić. Wręcz przeciwnie, taki stan rzeczy wymaga od nas tym silniejszych działań przeciw obecności wulgaryzmów w przestrzeni publicznej, tak aby wyraźnie dawać znać, że w żadnym wypadku nie są one częścią normalnej rozmowy ani języka, którego powinniśmy używać w codziennych relacjach. Tymczasem przyzwalanie na ich użycie w takim kontekście przyczynia się do ich normalizacji i może wyrabiać w odbiorcach przekonanie, że ciskanie bluzgami w wypowiedziach to coś naturalnego i neutralnego. A tak z całą pewnością nie jest.
Usuń"Wulgaryzmy pojawiły się w paście jedynie w celach humorystycznych i nie miały zamiaru nikogo obrazić."
Niezależnie od tego, w jakim celu ich użyto, moim zdaniem takie ich zastosowanie jest poniżej krytyki. Co jest humorystycznego w miotaniu wulgaryzmami na lewo i prawo? Jaka w tym zabawa? Wiem o dziełach, nawet wielkich twórców, które wykorzystywały wyrazy wulgarne w niektórych miejscach jako podkreślenie kulminacji, jako zaskoczenie odbiorcy, jako wyrażenie pewnych emocji, ale to z całą pewnością nie jest takie dzieło. W tych tekstach siła pojawiającego się nagle wulgarnego wyrazu wynikała z jego oszczędnego stosowania, uwzględnienia jego wagi - tu przez wielokrotne powtórzenie wulgaryzmów wszystko się rozmywa. Taki tekst to bardzo niski poziom humoru, to nie tylko problem natury obyczajowej, ale estetyczny. Nie ma tu ironii, inteligentnego żartu, nowatorskich nawiązań słownych - jest sadzenie wyrazów na "p...", "k...", "ch..." i "j...", jak to ujął Barańczak "z dziecinną lubością uczniaka wypuszczonego na dużą pauzę", i nadzieja, że to wystarczy, żeby było śmiesznie. Otóż dla mnie to nie jest śmieszne, to jest bardziej smutne. A nawet trochę straszne. Nawet jeśli jest to aluzja do jakiejś "pasty" o wędkarzu krążącej w internecie - to co z tego? Jeśli ta pasta brzmiała tak samo, tyle że z nawiązaniami do ryb, zamiast do kajzerek, to wygląda na równie niskich lotów humor i w mojej opinii nie zasługuje, by się do niej odwoływać.
"Z wielką mocą idzie w parze wielka odpowiedzialność" - powiedział ktoś w trochę innym komiksie. Prowadzenie najbardziej poczytnego w Polsce bloga o komiksach Disneya, na którym pojawia się mnóstwo merytorycznych i użytecznych treści, jest w istocie zasługą i daje autorom możliwości przewyższające zwykłych fanów oraz okazję do odbierania słusznych pochwał, ale jednocześnie moim zdaniem idzie w parze z koniecznością zastanowienia się, jakie konsekwencje może mieć język pojawiający się na blogu, także w komentarzach, i na co należy pozwalać, a na co nie, zważywszy że - nie ukrywajmy tego i nie krygujmy się - komiksy, o których tu mowa, są skierowane głównie do dzieci, a ich dorośli fani stanowią mimo wszystko pewną mniejszość, a w związku z tym wśród osób wchodzących na blog także może być sporo dzieci, które zasługują na bezpieczną i pozbawioną wulgaryzmów przestrzeń w internecie, tak jak wulgaryzmów są pozbawione komiksy, o których tu możemy czytać. Rzecz jasna to prowadzący blog podejmuje decyzje o jego kształcie i naturze moderacji, ja zaś - jako zwykły użytkownik - mogę tylko apelować i przedstawiać swój punkt widzenia, co niniejszym uczyniłem :)
Miłego dnia wszystkim!
Zgadzam się z Tadeuszem, napisał mądrze. Ludzie, których śmieszą wulgaryzmy pokazują tylko jak niskich lotów jest ich poziom kultury.
UsuńTadeusz nie uwzględnił tylko tego, że czasami nie warto walczyć z czymś jeśli sam właściciel tego bloga uważa to za słuszne i przyklaskuje temu.
Tadeuszu, nawet jeśli masz rację, to tu, w tym miejscu pozostanie to Twoją racją. Nawet jeśli ja czy ktoś inny się z Tobą zgadza i nawet jeśli jest to przestrzeń publiczna (3 razy „nawet”). Dopóki ktoś prawa nie łamie - nic mu nie zrobisz. A odwoływanie się do czyjejś kultury jest trochę bezsensownym, nietrafionym zabiegiem jeśli ktoś jej nie posiada….
Podoba mi się Twój niepopularny dziś sposób patrzenia na rzeczywistość.
Pozdrawiam.
no i komentujący z aluzją o wykształceniu czyni milion razy więcej zła niż humorystyczne bluzgi w przeróbce pasty - jeśli pogarda i klasizm są dla ciebie w porządku, a wulgaryzm niewymierzony w nikogo jest spoko, to warto byłoby zastanowić się nad sobą. ładunek emocjonalny nadany słowom przez nadawcę jest o wiele większy niż ten w sposób sztuczny przypisany słowom. no ale zapewne łatwiej zapamiętać sobie kilka słów do unikania, niż mieć minimum empatii i pomyśleć o innych.
UsuńTadku, szanuję twoją opinię, tak samo jak twoją pracę przy wielu publikacjach, ale nie mogę się z nią zgodzić. Wydaje mi się, że ta różnica zdań wynika z dość sporych zaległości w znajomości kultury internetowej u ciebie, na co wskazuje nazwanie prawdopodobnie najpopularniejszego polskiego utworu tekstowego tego stulecia "jakąś pastą". wiadomo, z wiekiem chłonie się coraz mniej kultury, ale zamykanie się na wszystko i stracenie ciekawości swiata prowadzi do ciężkiej choroby zwanej konserwatyzmem w odmianie magowskiej, więc warto by nadrobić zaległości. a twierdzenie, ze wulgaryzmy występujące w takim kontekście sprawią, ze sie one upowszechnią to robienie z dzieci bezrozumnych istot bez własnej osobowości, papugujacych wszystko, takich sum napotkanych osób i ich zachowań, a nie ludzi. nawet kojarzę podobne uprzedmiotowienie dzieci związane z nagonką na pewien komiks ;) występowanie czy niewystępowanie przekleństw z przestrzeni publicznej ma mikroskopijne znaczenie w porownaniu z wytlumaczeniem dziecku tego zjawiska przez rodziców. dziecko i tak na wulgaryzm prędzej czy później sie natknie, więc istotna jest rola rodzica w wytłumaczeniu dziecku kiedy i dlaczego został on zastosowany. absolutnie nieskuteczny jest zwykły zakaz, daje to efekt zakazanego owocu. podobnie trzeba przekazać dziecku szacunek do innych, co nie udało się niestety rodzicom autorów powyższych komentarzy (pomijając Ciebie, Tadku).
wulgaryzm niewymierzony w nikogo nie jest spoko*
Usuńuciekło słówko
Mówiąc w skrócie- Anonim z 19:23 reprezentuje żałosny sposób dyskusji: „Masz inne zdanie w tej sprawie niż ja więc jesteś boomerem”/ „Masz inne zdanie w tej kwestii więc jesteś szkodliwym krzewicielem klasizmu” etc. Taki typowy narcyzm i próba przemycania w swoich wypowiedziach zakamuflowanego braku szacunku do wszystkich, którzy mają inne zdanie niż rzeczony Anonim.
UsuńMam tylko nadzieję, że nie ma dzieci i ich nie wychowuje w takim braku szacunku i pogardzie dla innych podawanej w białych rękawiczkach.
jak nie widzisz w "nie wszyscy czytelnicy są wykształceni i ten niski poziom żartu do nich przemawia" klasizmu to polecam zdjąć z oczu klapki. nikogo nie nazwałem boomerem, takie odczytywanie tego to tylko twoja zła wola. Tadek jest ode mnie starszy, wiec to normalne, że nie zna w takim stopniu kultury początku XXI wieku jak młodszy ja, który w tej kulturze zaczynałem i chłonąłem wszystko. Tak samo ja będę miał braki w obeznaniu z obecną kulturą w porównaniu z nastolatkiem, calkowicie naturalne zjawisko.
Usuńa swoje dziecko wychowam w pogardzie do pogardzających, tak jak należy. bardzo się cieszę, że zabolało, tak się ginie od własnej broni ;)
Każdy kij ma dwa końce więc uważaj żeby to dziecko nie pogardziło kiedyś tobą. Dalszą dyskusję z tobą uważam za zbędną
UsuńNie rozumiem tej walki o usunięcie komentarzy…
OdpowiedzUsuńChce sobie moderator je zatrzymać to niech se trzyma, jego blog.
A ci którym nie pasuje mogą nie wchodzić, może mu ubyć wtedy wchodzących i wspierających ale czy jego to obchodzi…? Pewnie nie
Uuu faktycznie usuwane są komentarze… :( mój nie był obraźliwy a usunęli go.
OdpowiedzUsuńLol popłaczcie się jeszcze o te komentarze xD
OdpowiedzUsuńPłakać będziesz, jak zobaczysz cenę kolejnego Giganta :(
UsuńOo a po ile jest?
UsuńZ przeglądarki chrome nie da się zostawiać komentarzy, nie chce ich publikować :/
UsuńNo właśnie opublikowałeś...
UsuńNo właśnie że nie… z chroma nie mogę. Wyskakuje błąd. Z innej publikuje
UsuńA musisz z chroma? Wiem, że ktoś miał błędy z firefoxem
UsuńLubię chroma. Z firefoxa nie wrzucam
UsuńA jaki masz błąd i czy dodajesz przez tel, czy komputer?
Usuń„Podczas publikowania wystąpił błąd”
UsuńRóżnie dodaje
u mnie tez tak było przed długi miesiące a potem samo przeszło -.-'
UsuńNiestety - z przyczyn od nas niezależnych czasem są problemy. Próbowaliśmy to w różny sposób rozwiązywać i nie dało się tego rozwiązać w 100%
UsuńMyślicie, ze w tym roku dobijemy do 5 dyszek za Mamuta?
OdpowiedzUsuńi teraz tutaj jest ponad trzydzieści komentarzy
OdpowiedzUsuńRadoslaw, z reguły podobają mi się brody/zarost u facetów ale u Ciebie, nie gniewaj się, słabo to wygląda.
OdpowiedzUsuńLepiej ci wychodziło pisanie copypasty
UsuńA to nie ja. Ja należę do bardziej twórczych niż odtwórczych ludzi
UsuńNie wiem, co tu się wyrabia, ale na ciasto na kajzerki mi to nie wygląda —za dużo zakwasu.
OdpowiedzUsuńJak coś, to pasta bardzo mi się podobała i jeśli o mnie chodzi, to nie mam z nią żadnego problemu.
Z całym szacunkiem dla tych past, makaronów itp. itd. fajnie byłoby widzieć w sekcji komentarzy coś na temat zamieszczanych artykułów. Do tego typu offtopów to by się przydała osobna sekcja. Jakiś hyde park na forum.
UsuńI Ciebie też lubię Radku bo jesteś najlepszym redaktorem, autorem i i bardzo świetnie tłumaczysz i piszesz blogi. Wszystkiego najlepszego z okazji twoich urodzin bo chyba za niedługo masz. Jakbym ja zarabiał to bym Ci podrzucił jakiś prezent i wszystkiego najlepszego z okazji na dzień taty i mamy.😘😢👍
OdpowiedzUsuńI wszystkim którzy mają urodziny w tym miesiącu wszystkiego najlepszego i jeszcze raz przepraszam że obrażałem Was. Liczę na wyrozumiałość. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo ty pisałeś te wulgaryzmy?
Usuńdorzuć jeszcze bułki do tego
UsuńJuż wiemy co będzie i kiedy.
OdpowiedzUsuńZ wikipedii to jest. Po prostu wpisz Gigant poleca wikipedia. Najedź na wydania specjalne i masz tam gigant poleca extra.
OdpowiedzUsuń