Gigant Poleca Extra 2025-01 "Miecz z lodu" - zapowiedź - legendarna saga fantasy De Vity!
Tom, który prawdopodobnie będzie liczył aż 440 stron i zostanie oparty na niemieckim wydaniu z Lustiges Taschenbuch Premium, trafi do sprzedaży 18 lutego i będzie kosztował 34,99 zł.
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Topolino e la spada di ghiaccio - scen. i rys. Massimo De Vita - 103 strony
- Topolino e il Torneo dell'Argaar - scen. i rys. Massimo De Vita - 80 stron
- Topolino e il ritorno del "principe delle nebbie" - scen. i rys. Massimo De Vita - 57 stron
- Topolino e la bella addormentata nel cosmo - scen. Fabio Michelini i Massimo De Vita, rys. Massimo De Vita - 66 stron
-
Topolino e... la leggenda della Spada di Ghiaccio
- scen. Marco Nucci, rys. Cristian Canfailla - 122 strony
W wydaniu znajdziecie oryginalną trylogię Miecza z lodu, świetny komiks fantasy Massima De Vity z lat 1982-1984, który opowiada o przygodach Mikiego i Goofiego w magicznym Argaarze. Cała trylogia znajduje się wśród najlepiej ocenianych historii użytkowników Inducksa, dokładnie na miejscach 43., 115. i 126.
Do tego dochodzi czwarta część, która została stworzona przez
Micheliniego i De Vitę w 1993 roku, a także kontynuacja, którą w 2022
roku stworzyli Nucci i Canfailla. To są już komiksy słabiej oceniane, ale
nadal mające wielu swoich fanów. Więcej o serii pisaliśmy chociażby w naszym
cyklu
Warto wydać.
To, że Miecz z lodu jest tak cenioną przez wielu czytelników serią, widać chociażby po tym, że komiks doczekał się wielu wydań zbiorczych na całym świecie. Niemieckie wydanie, na którym ma być oparta polska edycja, jest już trzecią tego typu publikacją w Niemczech, ale komiks pojawił się też wielokrotnie we Włoszech, został też wydany w USA w ramach Disney Masters.
Nawet jeśli nie jesteście fanami mysich historii, to ten komiks musicie
mieć w swojej kolekcji!
Jedyne co dziwi, to fakt, że tak gruby tom, i to pochodzący z niemieckiego
Premium, pojawi się w Extra. Być może wydanie oryginalnie miało
pojawić się w ramach Giganta Poleca Premium, ale z jakiegoś powodu zostało przeniesione
do Extra. Ogólnie cała rozpiska Giganta Poleca Extra na 2025
rok, o której pisaliśmy m.in.
tu, została usunięta, więc prawdopodobnie dojdzie do zmian. Czy więcej
tomów z niemieckiego Premium, jak np. Kwantomas, Doubleduck czy PKNA,
pojawi się w Polsce w przyszłym roku? Szanse na to rosną.
Oryginalna trylogia luźno w moim top 5 komiksów Disneya, sequel z 93 nie ma już tej magii, ale to porządny komiks. Historia Nucciego to jeden wielki love letter do całej serii, najlepszy tworzący obecnie scenarzysta + przepiękne rysunki i kolory. Przebić tego newsa może tylko Kwantomas albo PKNA w Premium.
OdpowiedzUsuńZamiast wydawać jakiegoś przeciętnego wujka Sknerusa zbędnymi grafikami mogli wydać to w twardej oprawie.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony - zawsze takie wydanie będzie można w przyszłości wydać, a tu przynajmniej dostaniemy tanią edycję za pół darmo.
UsuńGeneralnie zbieram tylko wydania w twardej oprawie bo są to najciekawsze tytuły a mix tego co wychodzi w gigantach mnie nie interesuje ale są wyjątki i tu taki się trafił. No szkoda. Nie rozumiem tylko polityki wydawnictwa bo ostatni szrot sprzedałem tego samego dnia co kupiłem bez żalu o jakieś tam grafiki. Dla mnie liczy się treść dobrze jak idzie to w parze z ładnym wydaniem.
UsuńNie przesadzajmy z tymi twardymi okładkami. Taka sama objętość w Twardej okładce kosztuje dwa razy drożej. Tak naprawdę za nic. No ok. Twardookładkowe wydania mają też lepszy papier od Gigantowych. Ale mimo wszystko. Im mniej takich wydań tym lepiej.
UsuńNiektorzy zamówili prenumerate ze względu na starą rozpiskę. Teraz Egmont kopie ich w.....
OdpowiedzUsuńI z tego powodu mamy nadzieję, że zmian będzie niewiele. Ale jednak dostarczenie w tej samej cenie grubszego i droższego tomu można uznać za formę jakiejś rekompensaty.
UsuńŻeby się nie okazało, że wydadzą Miecz w Lodu np. teraz w połowie, a za pół roku drugi tom...
UsuńGeneralnie dlatego omijam wszelkie prenumeraty. Dla kilku złotych oszczędności nie warto się denerwować czy przyjdzie, kiedy i co. Najpewniejsze jest kupowanie w sklepach stacjonarnych. Jedynie kolekcjonerskie wydania w twardych okładkach online bo ich dystrybucja jest pewniejsza.
O - ktoś jest zdziwiony, że go Egmont robi w jajo? Pierwszy raz? ;)
UsuńJa ci powiem, ze teraz to prenumerata Egmontu nawet nie jest tańsza, niż kupowanie Gigantów w dyskontach księgarskich.
Być może wydanie teraz tego komiksu wynika z tego, że to chyba najnowszy obecnie tom "Premium" (wyszedł zdaje się 12 listopada) i nasz Egmont dowiedział się o premierze i dojrzał szansę, by się jakoś podczepić pod tę edycję...
UsuńEgmont jest niekonsekwentny i mocno miesza w seriach tego, co wydaje. Np. w tym roku świąteczne komiksy wyszły w tomie "Świąteczny chaos" w ramach Gigant poleca Special, ale poprzednie trzy świąteczne tomy wyszły w serii Gigant poleca Extra (w tym roku jest też oczywiście Gigant poleca Premium z kalendarzem adwentowym). Oczywiście dobrze, że te komiksy w ogóle wychodzą , ale panuje tu duży chaos i nieporządek. A takich przykładów w historii o umieszczeniu jakiegoś tomu w jednej serii a potem w innej było więcej.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że pozostałe niemieckie Premium też pojawią się u nas Premium, a nie w Extra.
UsuńAle... mam nadzieję, że przynajmniej nie dojdzie do sytuacji, że Doubleduck, Kwantomas czy PKNA będą "krążyć" między seriami.
To jest właśnie Egmont w 2024 roku .
OdpowiedzUsuń1 . Ceny nagle w górę
2. Problemy z dystrybucją
3. Zmiany koncepcji
Racja Niektorzy zamówili prenumerate i dlatego prawdopodobnie to sie zle sprzeda. ludzie nie cierpię takie nieoczekiwane zmiany
OdpowiedzUsuńNie jest to komiks, którego jestem osobiście fanem, ale uważam, że to krok w bardzo dobrym kierunku. Gruby tom z serią uznanych komiksów powiązanych fabularnie w akceptowalnej cenie giganta extra, a nie jako ekskluzywne wydanie za 60zł. Oby jak najwięcej takich!
OdpowiedzUsuńHmm, jak najwięcej. Oby Miecz z lodu był warty ceny. Mam nadzieję. Ale jednak mamy tych wydań Gigantowych już zbyt wiele, natomiast wciąż nam krytycznie brakuje wydań z czterorzędówkami. Czy kiedyś doczekamy się np. Zbiorczego wydania "Wyspy Mythos"?
UsuńA ile mamy takich naprawdę porządnych wydań komiksów trzyrzędowych, a ile czterorzędowych?
UsuńMogliby raz na kwartał wydawać połączone w jeden 3 numery tego niemieckiego wydania, 200 stron porządnych czterorzędowek by załatwiło sprawę.
Usuńhttps://inducks.org/publication.php?c=de%2FTGDD
Pytanie jak rozumieć "porządne" wydanie. Dla niektórych to będą tylko twarde okładki, dla innych (i dla mnie) wszelkie zbiorcze wydania, także te w formie Gigantowym.
UsuńNawet gdyby się ograniczyć do twardych okładek to mamy albo był Włoski Skarbiec, Czarodzieje i ich dzieje oraz Glenat (to już jednak coś trochę innego). A wszystko o conajmniej dyskusyjny poziomie scenariuszowym. Z czter8rz~dówek mamy formalnie dużo tomów ale to tylko zakończony już Rosa i prawie zakończony Barks. Mało.
Z czterorzędówek mamy także (w ostatnich latach, bo wcześniej były inne wydania) "Niezwykłe losy Sknerusa McKwacza", "Pamiętniki Sknerusa McKwacza" i "Naszego wielkiego Donalda".
UsuńTo wszystko były tomy jubileuszowe, jednorazowe. Regularnej serii z czterorzędówkami nie mamy. Nie licząc kolekcji rysowników (Ale Rosa dawno w całości, Barks już prawie).
UsuńZa Barksa wejdzie zapowiadana już seria antologii, w której zapewne będą czterorzędowe komiksy.
UsuńTo trochę zabawne, że wyśmiewaliście multiwersum w "Dziesięciocentówce nieskończoności", ale wystarczy, że pojawi się Goofy z lodowym mieczem i już co po niektórzy maja kisiel w majtkach... żeby te rysunki były jeszcze ładne...
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem skąd te zachwyty. Rysunki to rzeczywiście "dzieci swoich" czasów a na dziś... ech... Fabuła, mam nadzieję, że nie będę się czuł jakbym czytał prequel Czarodziejów i ich dziejów...
Usuńjeśli nie zachwycać się tym komiksem, to nie ma żadnego, którego zapowiedzią można by się zachwycić.
UsuńChodzi o to, że "Dziesięciocentówka nieskończoności" to zasadniczo przeciętny komiks, który zyskał popularność w mediach, bo 1) wydał go Marvel, 2) jest to jeden z niewielu w ostatnich latach komiks z "głównego uniwersum" Disneya, do którego scenariusz napisał Amerykanin, a do tego znany scenarzysta komiksowy (który niestety nie ma jednak tak rozległej wiedzy o komiksach Disneya jak twórcy włoscy, Egmontowscy czy z innych krajów, gdzie historie te są popularne).
UsuńNatomiast "Miecz z lodu" to jeden z najbardziej znanych komiksów włoskich, cieszący się dużym uznaniem, który od swojego wydania inspiruje innych twórców i doczekał się od premiery w 1982 r. ponad piętnastu edycji we Włoszech i tłumaczenia w trzynastu innych krajach. W związku z tym entuzjazm związany z premierą tego tomu w Polsce wydaje się uzasadniony. Ja osobiście uważam, że w zakresie komiksów Disneya jest to niewątpliwie większe wydarzenie niż "Dziesięciocentówka Nieskończoności".
Co do rysunków, to kwestia gustu, ale Massimo de Vita to jeden z moich ulubionych rysowników Mikiego.
Przeczucie mówi mi ,ze egmont wyda pominięty tom Agenci i detektywi, w Gigant Premium.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie, tylko że zostanie przesunięty do 2. wydania Extra.
UsuńZnowu coś wyleci z tych 8miu zapowiedzianych wcześniej tomów
UsuńDla mnie lipa bo nie kupuję gigantów dla komiksów z Mikim. Odpuszczam.
OdpowiedzUsuńZnam po włosku i odpuszczam, Myszon nie moja bajka. Ale ok, może to otworzy drzwi do specjalnych wydań z kaczkami. No i może doczekam zbiorowego Wehikułu Czasu...
OdpowiedzUsuńRaczej wątpię ze wiele osób to kupi, Komiksy Myszka Miki jakoś nigdy nie były zbytnio popularne u nasz w polsce. Znacznie wiele osób woli opowieści z kaczkami. To ze to dobrze zostało ocenione włochy to nie ma znaczenie. Należy pamiętać ze nas w polsce. wszystko inaczej przejmiemy niż w zagraniczny.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie liczy się to, czy komiks jest z Mikim, czy z Donaldem, tylko to, czy jest dobry, czy nie. A ten podobno jest znakomity :)
UsuńW gigantach jest dużo komiksów z Mikim a jakoś mają chyba dobrą sprzedaż ;)
UsuńTzn. jasne, że w gigantach są zarówno komiksy z Donaldem jak i z Mikim i o ile rzeczywiście może w Polsce większość osób bardziej lubi Donalda niż Mikiego to też nie przesadzałbym z tym nielubieniem komiksów z Mikim w Polsce xd
Giganty wcale nie mają dobrej sprzedaży, patrząc ile tego zalega po sklepach i kioskach.
UsuńSprzedaż Gigantów można oceniać tylko po tym, czy oferta się zmniejsza czy zwiększa.
UsuńZ tego, że w jednym czy paru punktach zalegają egzemplarze wynika tylko, że... w paru punktach zalegają egzemplarze. Tylko jeśli liczba egz. zalegających jest mniejsza niż liczba egz. sprzedanych, to Egmont jest na plusie.
To ze ma opinie ze jest dobry komiks w włochy to wcale nie znaczy ze dobrze sie przejmie u nasz.
OdpowiedzUsuńAle szansa jest większa, niż gdyby miał we Włoszech opinię złego komiksu :)
UsuńWygląda jak biedniejsza wersja Czarodziejów. Akurat komiksy z Goofy'm to jest to, czego potrzebujemy...
OdpowiedzUsuńTo prędzej "Czarodzieje" są biedniejszą wersją tego :) A dobre komiksy z Goofym to bez wątpienia coś, czego potrzebujemy, ten zaś wymieniany jest wśród najlepszych.
UsuńZ Goofym to akurat lepszy byłby Reporter. To było świetne.
Usuńja na pewno odpuszczę, Czarodziejów nigdy nie skończyłem
UsuńTrochę przeglądałem na inducks i podtrzymuję, że rysunki do najładniejszych nie należą. To raczej typowe rysownictwo włoskie dla tamtych czasów. Moim zdaniem ten komiks trzeba było wydać że 20 lat temu u nas. A teraz. No cóż. Mam nadzieję, że jest warto, ale wielki nadzieji sobie nie robię.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do rysunków
UsuńTo jest "typowe rysownictwo włoskie dla tamtych czasów"?
Usuńhttps://ibb.co/rZb1QDd
Massimo de Vita rządzi! :)
Już się cieszyłem, że oszczędzę w nowym roku na GPE, a tu niespodzianka.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem egmont przepuścił okazje zeby zainteresować ludzi z komiksy z Miki dawno temu. Gdyby naprawdę zależało im to by wydali kolekcje Floyd Gottfredson to ludzie na pewno by kupili.
OdpowiedzUsuńPełna kolekcja Gottfredsona może być trudna do wydania z tych samych względów, co komiksy o Zombie Bombiem.
UsuńPóki co komiksy Gottfredsona chyba nie są w żaden sposób zbanowane lub objęte cenzurą.
UsuńDisney nie ogłasza publicznie swoich banów - możemy się ich tylko domyślać po przeciekach i po tym, jakie komiksy przestały być wznawiane. Jednak jeśli przeszkadza im Bombie, to nie wyobrażam sobie, by mogli zaakceptować np. znacznie bardziej problematyczne "Education for Thursday" Gottfredsona.
UsuńNie kupię, nie lubię komiksów fantasy. Jak dla mnie, trochę to przesadzone. Ale skoro zmienili rozpiskę na rok 2025, to może tom drugi kronik młodego donalda zechcą nam wydać. Ceny pędzą, jak rakieta, a nic wyjątkowego to to nie jest. Jak coś czytać, to agentów i detektywów.
OdpowiedzUsuńHej, gdzie można zgłosić komentarze do jakiejś moderacji? Się zwyzywały jakieś tłuki we wpisie z 4 grudnia.
OdpowiedzUsuńJuż tam kasuję.
UsuńTak tak między nami, ja nabyłem kolekcje Floyd Gottfredson o wiele lat wczesniej niz została reprint w USA. Wiele osób o tym nie wie ale pełna kolekcja Floyd Gottfredson została publikowana w całości po angielsko w niemiec juz w roku 2007.
OdpowiedzUsuńNatomiat w USA jego kolekcja zaczeła byc publikowane w 2011 do 2018. Ja miałem szczęście i nabyłem kopie niemiec kolekcje Gottfredson a tak apropo niemczy wydali tylko 500 kopie tej kolekcji.
https://inducks.org/publication.php?c=de%2FMMNEW