Kaczor Donald 2024-03 - zapowiedź - Rodriques, Miguel, Artibani + przedruk 1. numeru
Z plansz udostępnionych przez Egmont wynika, że regularna część numeru będzie oparta na ósmym tegorocznym Micky Maus, choć ostatecznie może się ciut różnić.
- Okładka
- Heel Duckstad bakt - 1/4 strony
- Złoto Nibelkuprów - scen. Stefan Petrucha, rys. Rodriques - 10 stron
- The Pampered Pooch - 3 strony
- Hold It! - 6 stron
- Stadsloterij - 6 stron
- Przydomowa dżungla - scen. Kari Korhonen, rys. Miguel - 4 strony
- The Rewinder Gadget - scen. Francesco Artibani, rys. Andrea Ferraris - 8 stron
- Animal Case - 1 strona - z serii Zagadki Mikiego
-
+ przedruk
pierwszego Kaczora Donalda
Szczególnie ciekawie wyglądają dwa najdłuższe komiksy - otwierające numer Złoto Nibelkuprów Petruchy i Rodriquesa, można się spodziewać, że będzie to ciekawa historia o podróży w czasie zjawiskowo zilustrowana przez hiszpańskiego rysownika, a także pojawiająca się w dalszej części wydania historia The Rewinder Gadget, którą stworzyli dwaj cenieni włoscy twórcy - Francesco Artibani i Andrea Ferraris. Dla Artibaniego, którego prawie 100 komiksów wydano w Gigantach, będzie to debiut w Kaczorze Donaldzie.
Poza tym w wydaniu pojawi się sporo krótszych historii, w tym komiks o Goofym napisany przez Korhonena, a zilustrowany przez Miguela, a także opowieść o Daisy stworzona w latach 90., która do tej pory nigdy nie została wydrukowana po polsku. Ze względu na to, że niemiecki Micky Maus zawiera zwykle kilka stron komiksów mniej niż polski Kaczor Donald, można się spodziewać, że jeszcze jedna czy dwie historie więcej pojawią się w piśmie, ale o tym dowiemy się w okolicach premiery.
Warto pamiętać, że kwietniu poza Kaczorem Donaldem pojawi się wiele
innych publikacji z kaczkami i myszami -
Gigant
z ciekawym komiksem z kapitanem Nemo i historią Cavazzano o Kwakerfellerze,
Galaxy
z wieloma świetnymi historiami o tematyce kosmicznej, a także
Kaczogród
z opowieściami Barksa z początku lat 60.
Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont
Czy wie ktoś, czemu na trzecim tomie galaxy z tyłu jest napisane Kot Karlo (jak w Niemczech), a nie przetłumaczono tego na Czarny Piotruś? Wygłąda to tak, jakby ktoś wrzucił to do translatora google i nawet nie sprawdził czy to jest dobrze.
OdpowiedzUsuńChyba, że to tylko mój egzemplarz jest jakiś pochrzaniony XD
UsuńNie, po prostu ktoś z redakcji popełnił takiego byka podczas przekładu z niemieckiego.
UsuńTak z innej beczki to ciekawe czy Gigant Poleca Special w tym roku będzie tylko w Grudniu na Święta czy jeszcze np. na Halloween. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBędzie to i to.
UsuńEEeeee Już się napalałem, jak na 1000 numer Kaczora Donalda. Ale się okazuje, że z tych 100 stron, połowa to przedruk KD 1/94. Ja wiem, że "Zawód Fryzjer", to świetny komiks. Ale przecież każdy ma ten numer. :) Wolałbym żeby przedrukowali 4/94. :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.instagram.com/p/CiIFkU1M-O1/
Pewnie, że tak, ale nie ma co rozmawiać z osobą zaczynającą się na "id", a kończącą na "iota".
UsuńSkąd Ci niby przyszło do głowy, że każdy ma pierwszy numer KD sprzed 30 lat? Stare nerdy zapewne tak - ale kurde, przez te 30 lat zdążyło pojawić się na świecie trochę nowych ludzi, nieprawdaż?
UsuńBył na 100 numer KD
UsuńJa nie mam, mimo bycia fanem Donalda od wieeelu już lat, to, zawsze odpuszczałem gazetki KD, bo mało stron i stusnek cena=Ilość nie wypadał zbyt korzystnie, zresztą dalej jakoś regularnie KD nie kupuje, mimo że wzyztsko inne tak, więc w ten się wyjątkowo chętnie zaopatrzę ;)
UsuńNie każdy ma pierwszy numer KD... Ale każdy go czytał. To trochę już "zużyty" numer na prezent. Czekam na reprinty kolejnych numerów KD.
UsuńMów za siebie. Ja nie mam
OdpowiedzUsuńja tez nie mam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, kupię i kupowałbym w serii. Ale i tak wolałbym roczniki starych numerów w twardych oprawach.
OdpowiedzUsuńDrugi numer tego magazynu kosztował 16,99 teraz trzeci numer kosztuje 19,99 ktoś naprawdę przesadził z ceną powinno kosztować tyle co poprzedni numer
OdpowiedzUsuńMoże za kilka lat będzie każdy numer kosztować 40,99 zł
UsuńSą już magazyny dla dzieci, które kosztują 30zł i to bez żadnych gratisów, które by usprawiedliły taką cenę
Usuń19,99 zł wynika z tych 100 stron zamiast standardowych 40.
Usuń