Gigant Mamut 41 "Podróże małe i duże" - zapowiedź - kapitan Nemo i Kwantomas
Majowy tom będzie składał się z komiksów oryginalnie wydanych w dwóch pominiętych w zeszłym roku Gigantach - 573. i 574. Lustiges Taschenbuch, co powinno zadowolić szczególnie fanów historii o kapitanie Nemo oraz Kwantomasie.
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Turen til Tiki-Tok - rys. Andrea Ferraris - 25 stron
- Pozione magica - 1 strona
- Zio Paperone e la B.B. Depositour - 28 stron
- Paperino cercatesori fai-da-te - rys. Francesco Guerrini - 14 stron
- Pippo e l'agognata roulotte - scen. Rudy Salvagnini - 12 stron
-
La notte delle gemme -
scen. i rys. Marco Gervasio - 30 stron - z serii
Zdumiewający Kwantomas - złodziej dżentelmen
- Zio Paperone e lo Zirlap appesantito - 22 strony
- Il volo di Paperoga - scen. i rys. Enrico Faccini - 6 stron
- Minni e i furfanti del sottosuolo - 26 stron
- Paperino e la bacchetta magica - 10 stron
- Zio Paperone e la ventiquattrore di Paperopoli - 76 stron
- Relaxation through action - rys. Rodriques - 25 stron
- Nella vecchia fattoria - 1 strona
- Paperinik e la rappresaglia finanziaria - 18 stron
- Zio Paperone e l’ecotecnologia - 32 strony
- Microeconomia & gelati - 12 stron
- Topolino e il ferragosto a 3 - 6 stron
- Il videoregistratore di Shakespeare - 24 strony
- Anacleto e i giorni senza Paperino - 24 strony
- Zio Paperone... oltre l'arcobaleno - 34 strony
- L'isola dei misteri - scen. Francesco Artibani, rys. Lorenzo Pastrovicchio - 74 strony - z serii o kapitanie Nemo
Ze względu na to, że tom będzie zawierał komiksy z dwóch tomów wydanych oryginalnie latem poprzedniego roku, siłą rzeczy motywem przewodnim części historii będzie lato i wakacje. Do nich zaliczają się łączące ze sobą komiksy Ferrarisa i Rodriquesa, które opowiadają o wakacyjnej przygodzie Donalda. Nie zabraknie też ciekawie wyglądających historii o Jonesie czy Sknerusie, a także długiej historii Sistiego i Ferraciny o wyścigu samochodowym w Kaczogrodzie.
Jednak czytelnicy chyba najbardziej czekają na inną długą historię. Chodzi oczywiście o drugi komiks z cyklu o kapitanie Nemo. Wydawało się początkowo, że polscy czytelnicy zostaną z dziurą w opowieści, ponieważ pierwszy komiks pojawił się w 2022 roku w 239. tomie Giganta Poleca, a trzeci zostanie wydany w kwietniowym Gigancie, ale tak się jednak nie stanie. Choć druga historia pojawi się miesiąc po trzeciej, to i tak udało się to w miarę rozwiązać. A cykl Pastrovicchio i Artibaniego jest naprawdę wysoko oceniany.
Podobnie jest z komiksami o Kwantomasie od Marco Gervasio, i w majowym Mamucie pojawi się też jedna pominięta historia z cyklu opowiadającego o przygodach złodzieja dżentelmena w Kaczogrodzie lat dwudziestych XX wieku. W tomie znajdą się też kontynuacje dwóch komiksów z wcześniejszych Gigantów - historia kontynuująca Plagę podwyżek z zeszłorocznego Giganta, a także sequel komiksu Na końcu tęczy z 2018 roku.
W maju pojawi się też Gigant Extra z okazji 90. urodzin Kaczora Donalda, w którym prawdopodobnie pojawią się komiksy z jednego z wydań Lustiges Taschenbuch Enten-Edition, 336-stronicowej serii z kaczymi komiksami, a także ostatni tom cyklu Czarodzieje i ich dzieje.
Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont
Wow, super pomysł, chociaż mam sentyment do starszych komików. Współczesne tworzone na tabletach mniej mi się podobają wiec bardziej przepadam za archaicznymi historiami:p
OdpowiedzUsuńCzekam na każdy komiks z Kwantomasem. 👍
OdpowiedzUsuńJa też czekałem na komiks z kwantomasem i się doczekaliśmy.
OdpowiedzUsuńA czy ktoś zauważył czy tylko ja że w gigancie mamucie są zawsze krótkie historie a w megagiga są zawsze długie komiksy ja na waszym miejscu bym nie kupował giganta mamuta a przypominam że w zeszłym roku było na odwrót tylko megagiga może w końcu egmont zmądrzeje. Pozdrawiam i dobrego wieczoru Wam życzę.
OdpowiedzUsuńJak dobrze że nie jesteś na nikogo miejscu, ani że nikt nie jest na Twoim. Równowaga zachowana. Miłego
UsuńWiadomo coś o drugiej części pamiętników korhonena? I ogólnie o jakimś tomie dodatkowym na ten rok?
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł. Mamut po latach dublowania treści, wreszcie się na coś przydał. Dwa dodatkowe Giganty, bardzo chętnie przygarnę. Tylko żeby to jakoś przyzwoicie wyglądało.
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie zostaniemy bez drugiej części o Nemo, mimo że trochę nie po kolei wydanej...
OdpowiedzUsuń