Gigant Poleca 235 "Co kryje skarbiec?" - zapowiedź - Rodriques, Faccini, Guerrini

11 marca do sprzedaży trafi drugi w tym roku Gigant Poleca, którego tytuł to Co kryje skarbiec?. Na okładce 235. tomu, co wiadomo od kilku dni, pojawi się Sknerus i jego skarbiec, a w środku nie zabraknie ciekawych historyjek, w tym jednego naprawdę długiego komiksu. Choć można mieć też lekkie poczucie niedosytu.
Tom będzie kopią marcowego wydania niemieckiego Lustiges Taschenbuch.   

• Okładka - rys. Giorgio Cavazzano
  
• Zio Paperone, Battista e i segreti del deposito - 72 strony
• Paperinik e il ritorno di Lèbriccons - 24 strony
• Topolino, Gambadilegno e la seconda possibilità - 24 strony
• La spesa - 11 stron
• Orientamento da manuale - 1 strona
• Eta Beta e la dis-avventura amorosa - 22 strony
• Paperoga e il superfrullato tonificante - scen. i rys. Enrico Faccini - 20 stron
• Archimede e l'assistente talentuoso - rys. Francesco Guerrini - 20 stron
• Nonna Papera e l'auto-test culinario - 4 strony
• Paperino e la poltrona dei poltroni - 26 stron
• Tymczasowo brak tytułu - scen. nieznany, rys. Rodriques - 25 stron
• Hoch Hinaus - scen. Gorm Transgaard, rys. Andrea Ferraris - 1 strona 

Już po opublikowaniu okładki można było oczekiwać, że w tomie pojawi się 72-stronicowy komiks Sistiego i Facciotto dotyczący skarbca Sknerusa, ponieważ okładka, autorstwa samego Cavazzano, we Włoszech została wydana przy okazji publikacji tego komiksu. Ciężko na ten moment powiedzieć, czy jest to bardzo dobry komiks, czy nie, ponieważ recenzje włoskie są różne, ale na pewno publikacja tak długiej historyjki jest zawsze pozytywnym wydarzeniem.

Niestety cała reszta tomu składa się z dość krótkich komiksów, czasami są to nawet kilkunastoletnie historie, które wyglądają trochę jak odrzuty. Ale przynajmniej druga połowa wydania ma kilka pozytywnych akcentów oraz jedną niespodziankę. Pozytywnymi akcentami są komiks napisany i narysowany przez Facciniego z Dziobasem, a wiadomo, że Faccini i Dziobas to duet doskonały, a także komiks o Diodaku narysowany przez Guerriniego. Niespodzianką jest natomiast nazwisko rysownika komiksu Egmontu, który tym razem zamyka tom, ponieważ nie będzie to jak zwykle Cavazzano czy Fecchi, lecz znany do tej pory głównie z Kaczora Donalda Rodriques. Biorąc pod uwagę, że ten hiszpański autor nie od dziś rysuje naprawdę fajnie, można liczyć na dobrą historyjkę.

Cały czas gorąco polecamy prenumeratę, w ramach której 8 kolejnych tomów jest dostępne za jedyne 88 zł. Natomiast już w lutym do sprzedaży trafią dwa kacze komiksy, pierwszy w tym roku tom kolekcji Barksa, a także Mamut z komiksami rozgrywającymi się nocą.

Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska