Myszka Miki "Zaginiony ocean" - dziś premiera
Z lekkim opóźnieniem, ale dziś do sprzedaży w końcu trafił Miki i zaginiony ocean, czyli kolejny mysi album stworzony przez duet Denis-Pierre Filippi i Silvio Camboni, którzy odpowiadają także za opublikowaną ponad dwa miesiące temu Krainę Pradawnych. Podobnie jak wcześniejszy komiks, 64-stronicowy album został wydany w formacie A4, w twardej oprawie i cenie okładkowej 49,99 zł. Komiks już jest dostępny na Egmont.pl.
Tym razem włosko-francuski duet postanowił czytelnikom przedstawić steampunkową podróżniczą historię nawiązującą do dzieł Juliusza Verne'a. Komiks rozgrywa się w świecie spustoszonym podczas Wielkiego Konfliktu, gdzie panuje rozpaczliwy brak wszelkiego rodzaju paliw, więc Miki, Minnie i Goofy tworzą zespół zdolnych wynalazców, ale zajmują się też przeszukiwaniem wraków statków. Przykładowe plansze z albumu znajdziecie tutaj.
Warto przy okazji wspomnieć, że Camboni i Filippi są także autorami utrzymanej w podobnych klimatach niedisnejowskiej serii Niezwykła podróż. 6 albumów serii opowiadających o niewiarygodnych przygodach dwójki kuzynów zostało już wydanych, natomiast 7. ma się pojawić na dniach. Seria w Polsce jest wydawana nakładem wydawnictwa Kurc.
Jest to
trzeci wydany w tym roku tom z serii zawierającej albumy z Mikim od Glénatu,
po wspominanej wcześniej Krainie pradawnych i
Horrifiklandzie
Nesme i Trondhiema. Natomiast na początek przyszłego roku
zapowiedziano
Miki podróżuje w czasie Dab'sa i Petrossiego. Nie wiemy na ten moment, kiedy kolejny album się ukaże, ale stanie się to nie szybciej niż w marcu. Warto dodać, że inną dzisiejszą premierą jest ostatni tom kolekcji Rosy.
Egmont do tej pory nie raczył wysłać zanowienia z Barksem, Rosa 9 tomem, Kamila i konie i właśnie tym Oceanem...
OdpowiedzUsuńJa mam lepiej. Mi wysłali jedno zamówienie bez jednej pozycji - kupione wszystko w przedsprzedaży. Zabrakło dla pana, przykro nam bardzo i blabla. Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi ? To teraz szukaj po kioskach czy ksiegarniach, moze cos zostało.
OdpowiedzUsuńMasakra... A z ciekawości czego nie dali? Może moja paczka też będzie wybrakowana jak KIEDYŚ dojdzie
Usuńnie dostałem Kaczora Donalda. Niby banał ale lubię mieć wszystko a nie mam za bardzo czasu na zwiedzanie kiosków. Nie po to jest przedsprzedaż żeby po miesiącu słyszeć oj zabrakło. Dostałem maila, że druga paczka idzie - ciekawe, czego teraz nie będzie.
UsuńStrona 25, dwa kadry u górze. Zamienione dialogi to nie są. To jest jakiś większy błąd. Kto odpowiada za korektę ? W dyby.
OdpowiedzUsuńNie mam fb, więc nie do końca wiem o kogo chodzi. Wracając do błędów - już nawet się przyzwyczaiłem do literówek albo dymków w innych czasopismach - tu niestety nie dam rady. Beznadziejna korekta (lub jej całkowity brak) w czymś, co aspiruje do wyższej półki. Wstyd egmącie (literówka zamierzona), nic się nie zmieniasz.
UsuńTeż tam zaglądam - do tego na szczęście nie potrzeba konta - ale komentarzy nie czytam dla zdrowia :). Odnośnie wydania - wstrzymam się z zakupem kolejnych. Coraz większe skuchy zniechęcają mnie do oddawania im ciężko zarobionych złotówek.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń