Gigant Poleca Extra 3 "Agenci i detektywi: Opowieści niesamowite" - zapowiedź - Cavazzano, Carpi i Edgar Poe
Egmont po raz kolejny w tym roku zaskakuje fanów kaczych i mysich komiksów! Już jesienią do sprzedaży trafi drugi tom Agentów i detektywów, cyklu zbierającego najciekawsze disnejowskie historie o tematyce kryminalnej. Opowieści niesamowite to przedruk pierwszego tomu LTB Crime i podobnie jak kwietniowe wydanie liczył 320 stron, kosztować 19,99 zł i zostanie wydany w dużym formacie A5.
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Opowieści niesamowite - 44 strony - z serii adaptacji dzieł Poe
- L'ispettore Manetta in: 2 piedipiatti in fuga - scen. Tito Faraci, rys. Giorgio Cavazzano - 40 stron
- Rumori nella notte - 1 strona
- Topolino, Minni e il tesoro della corona - rys. Giovan Battista Carpi - 89 stron
-
Paperino e gli arrampicatori urbani
- 28 stron - z serii KAWA
- Zio Paperone e la moneta (troppo) corrente - 7 stron
- In ritardo - 1 strona
- Paperino & Paperoga agenti speciali motomuniti rys. Enrico Faccini - 27 stron - reprint z GP 86
- Il caso della folla scomparsa - 30 stron - z serii Komisarz Miki
- Identità non molto segreta - 1 strona
- Le indagini di Auguste Duckpin - 44 strony - z serii adaptacji dzieł Poe
Tom rozpoczynający oryginalnie cykl poświęcony kryminalnym komiksom Disneya
nie jest być może jakimkolwiek przełomem, ale na pewno jest bardzo ciekawym
tomem zawierającym wiele interesujących historyjek. Głównym daniem
przygotowanym przez redakcję (co szczególnie widać po tytule tomu) są
dwa komiksy z serii
I racconti di Edgar Allan Paperoe
opowiadające o przygodach kaczej wersji Edgara Poe. W historiach nie zabraknie
też nawiązań do twórczości autora, więc jest to prawdziwa gratka dla fanów
amerykańskiego pisarza.
Wśród pozostałej części wydania najbardziej wyrózniają się dwa komiksy: bardzo dobrze oceniany komiks o myszogrodzkim komisariacie znanego i cenionego duetu Faraci i Cavazzano, w którym czytelnicy mogą poznać dalszą rodzinę Franza Mauera, a także długi klasyczny komiks o londyńskiej przygodzie Mikiego autorstwa Carpiego. Nie brakuje też historii z popularnych włoskich cykli z bohaterami Disneya - można znaleźć zarówno kolejną historię opowiadającą o Kaczej Agencji Wywiadowczych Asów, a także komiks rozpoczynający cykl o komisarzu Mikim rozgrywający się w Paryżu przełomu XIX i XX wieku.
Przy okazji przypominamy, że w ramach serii Gigant Poleca Extra wychodzą różne formaty wydawnicze, ale tomy można układać na półkach według własnego uznania. W tym roku poza pierwszymi Agentami i detektywami wydano także Przygodę na kempingu - tom zawierający wakacyjne opowieści, który jest znacznie chudszy oraz wydany w ciut mniejszym formacie. Na ten moment nie wiemy jakie są dalsze plany redakcji, ale jeżeli sprzedaż będzie dobra, to pewnie po polsku ujrzymy kolejne tomy LTB Crime, a doskonałych historii jest tam co niemiara.
Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont
Cyfra dwa to "2" a nie "3" jeśli dobrze pamiętam
OdpowiedzUsuńTo jest 2. tom "Agentów i Detektywów" będący jednocześnie 3. tomem "Giganta Poleca Extra".
UsuńCiekawa nowość.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że pojawi się jak najszybciej.
Wiadomo coś o megagiga?
Wyjdzie w grudniu.
UsuńPytanie, czytam sobie komiks i jest na nim 1886. Myślałem że to rocznik, ale okazuje się, że to jakiś kod. Jak to jest/było z tymi kodami? Komiks powstał finalnie w 1992, tak? https://inducks.org/story.php?c=I+TL+1886-A
OdpowiedzUsuńI jeszcze pytanie - jaki był pierwszy komiks z Donaldem?
UsuńW przypadku kodów sprawa jest skomplikowana. Holendrzy czy Duńczycy stosują numerację powiązaną z latami, natomiast Włosi z numerem pisma.
UsuńWięc I TL 1886-A oznacza nic innego, że komiks pojawił się po raz pierwszy w "Topolino" (TL) 1886
Pierwszy komiks z Donaldem to adaptacja "Mądrej kurki" - https://inducks.org/s.php?c=ZS+3403
Świetna wiadomość, że tak mało dubli. Zawsze to coś. Egmont na razie się czai i nie che nam oddać 12 Gigantów rocznie, więc kombinuje z wydaniami specjalnymi. No dobra - 9 Gigantów to zawsze coś, choć "Przygody na kempingu" nie kupiłem, bo to same duble były. Ja kupię, inni kupią, niech wróci normalny Gigant, bo na razie jest gorzej niż w 1998.
OdpowiedzUsuń