Kaczogród Carla Barksa 10 "Zagubieni w Andach" - prezentacja
W poprzednim tygodniu do sprzedaży trafił kolejny tom serii Kaczogród. Carl Barks - Zagubieni w Andach i inne historie z lat 1948-1949. Dziś, z lekkim opóźnieniem, przedstawiamy prezentację wydania. Jest to niezwykle ciekawy album, ponieważ zawiera porządną dawkę kaczych komiksów
z końca lat 40., w tym jedną z najsłynniejszych opowieści z kaczkami, w której Donald i jego siostrzeńcy trafiają do doliny zamieszkałej przez kanciatych ludzi i kury.
Na pewno największą atrakcją publikacji jest tytułowa historia Zagubieni w Andach, jedna z najlepszych i najsłynniejszych opowieści Barksa, a zaprezentowana tam dolina zapisała się w kanonie kaczego uniwersum, a liczni twórcy do niej nawiązywali, choćby Don Rosa tworząc jej sequel. Jednak nie mniej ciekawą historią jest Kto podskoczy szeryfowi?, w której Barks przeniósł kaczory na amerykańską prerię, gdzie Donald zostaje szeryfem i walczy ze złodziejami bydła. Niezwykle ciekawie wyglądają także krótsze opowieści, ponieważ wśród nich można znaleźć jedne z najśmieszniejszych komiksów Barksa w historii, jak Odpowiedź na każde pytanie czy Super-Kuper, Barksowska parodia historii superhero, która doczekała się ostatnio wydanego po polsku sequela Rosy. Pełny skład wydania znajdziecie w osobnym tekście. Przykładowe strony z tomu są dostępne tutaj.
Kolejnym tomem kolekcji. zaplanowanym już na luty przyszłego roku, będzie
Na dalekiej północy i inne historie z lat 1949-1950. W nim poza
historią tytułową,
czyli doskonałą przygodową opowieścią o Donaldzie i Gogusiu, pojawi się m.in.
Voodoo Hoodoo, słynny komiks z debiutem Bombiego i Fuli Zuli, oraz fenomenalnie narysowana
świąteczna opowieść
Letter to Santa.
Źródło ilustracji: materiały własne
Tak może z innej beczki trochę. Pytanie do osób które trzymają tomy pionowo na regale/półce. Jakiej kolejności się trzymacie/planujecie się trzymać? Tak jak wydaje je egmont, czy chronologicznie według oryginalnych lat?
OdpowiedzUsuńChronologicznie.
UsuńA ja właśnie odczułem trochę nijakoś akurat tego tomu - po za rzecz jasna świetnym "Zagubieni w Andach" ze względu na późniejszą Rosowską kontynuację. Reszta Komiksów jest różna - z tych których nie znałem to w jednym mamy ostrą scenę (sceny) walki Donalda z Bandytą, gdzie do Donalda strzela wprost z broni palnej i ten prawie ginie. Jak to nie pasuje do późniejszego stylu kaczych komiksów :) Ale takie były czasy :). W innym komiksie Sknerus w dziwnym ubiorze - w meloniku (sic) i czarnym garniturze choć już przecież wcześniej (i w tym samym czasie też co widać w tym tomie) Barks tworzył Sknerusa w znanym anturażu czyli czerwonym płaszczu i cylindrze, ciekawe.
UsuńNatomiast historyjki które pamiętam z dawnych lat z KD, a było ich tutaj trochę (w sumie się zdziwiłem, że komiks z polowaniem na lisy to też Barks) to dla mnie standartowo płacz i zgrzytanie zębów przy czytaniu że względu na tłumaczenia. Po za tym jakoś wtedy Barks musiał tworzyć mniej okładek niż później, bo w późniejszych chronologicznie tomach jest tego sporo więcej.
Na stronie LTB pojawił się skład styczniowego Giganta.
OdpowiedzUsuń