Kaczogród Carla Barksa 9 "Tajemnica starego zamczyska" - okładka i data premiery
Wiadomo już kiedy dokładnie pojawi się dziewiąty tom serii Kaczogród. Carl Barks. Tajemnica starego zamczyska i inne historie z lat 1947-1948 trafi do sprzedaży 16 września. Informacja została podana na Empik.com i Egmont.pl, gdzie wydanie jest już dostępne w przedsprzedaży. 224-stronicowy tom zostanie opublikowany w cenie okładkowej 69,99 zł, w twardej oprawie i formacie B5.
Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska
Jest to wyjątkowe wydanie, ponieważ pojawią się w nim m.in. dwa pierwsze komiksy z Sknerusem - tytułowa historia, w której kaczki po raz pierwszy udają się do zamku McKwaczów (10. miejsce na topliście Inducks), oraz Wielka niedźwiedzica,
czyli niepozorna świąteczna opowieść wprowadzającą postać kaczego
bogacza. Do obu komiksów wielokrotnie nawiązywał Don Rosa, ale czynili to także inni twórcy kaczych opowieści, jak i osoby odpowiedzialne za Kacze opowieści. W tomie pojawi się także inny długi komiks - przez lata praktycznie zapominany Darkest Africa, w którym Donald udaje się do Afryki. W tomie pojawi się też opowieść, w której zadebiutował Goguś - Na zakłady nie ma rady oraz cała paleta doskonałych ten-pagerów znanych z Kaczora Donalda jak np. Bezstresowe wychowanie.
Warto przy okazji przypomnieć, że zapowiedź tego, a nie innego tomu wynika ze zmiany kolejności wydawania przez Egmont. Postanowiono, że pod koniec tego roku czytelnikom zostaną przybliżone wydania zbierające wczesne komiksy z Sknerusem, a nie tomy z historiami z końca lat 50. Więcej informacji o całej kolekcji znajdziecie na infografice. W tym miesiącu Egmont wyda ósmy tom kolekcji Barksa - Latający Holender. Natomiast w sierpniu swoją premierę będzie miał trzeci tom kolekcji Dona Rosy - Pod kopułą.
Tak to można żyć :-D Co miesiąc takie perełki
OdpowiedzUsuńPewnie za chwilę pojawią się marudy, które będą narzekać na brak nowych komiksów w październiku i listopadzie (bo ŻICSM było).
UsuńI wcale się nie dziwię takim ,,marudom'', bo ludzie którzy raz na ruski rok kupią kaczki, jak mają wszystkie edycje ŻiCSM ( w tym te z 2017/2018), to już tych tomów z ,,Życiem...'' nie kupią. Ja sam, choć zbieram wszystkie komiksy Disneya od KD po ,,Kaczogrody'' (bez Miki Maxa), zastanawiam się, czy jest sens kupowania tych właśnie tomów kolekcji Rosy, bo mam już ,,ŻiCSM'' na półce, edycję z 2018, więc szastanie pieniędzmi na komiksy które mam w zbiorczym albumie (OK, wiem że bez ,,Pierwszej dziesięciocentówki'' itp. ale jakoś mnie to szczególnie nie boli), wydaje się częściowo bezcelowe...
UsuńTeraz rzucę złotą sentencją: Nie samym Barksem i Rosą kaczkofan żyje.
Nie chcę wychodzić na zgreda który wciąż narzeka, i będzie narzekał, nawet jak będzie 60 serii jednocześnie wychodziło, ale skoro po 30 latach wydawania kaczek przez Egmont mamy dwie kolekcjonerskie serie, KD na skraju przepaści i Giganta co dwa miesiące, co coś tu jest nie tak.
P.S.
UsuńChoć to i tak lepiej w porównaniu z np. taką Łotwą, gdzie tamtejszy KD, który ma 48 stron wychodzi co dwa miesiące, a ichniejszy Gigant to kwartalnik...
http://www.komiksydisneya.pl/2020/07/gigant-poleca-na-wakacje-przygoda-na_2.html
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa tam kupię 4 i 5 Tom Rosy mimo iż to kolejne wydanie ŻiCSM będzie. Szkoda mieć "dziurę" w kolekcji, a jednak jest tam parę rzeczy więcej niż tylko same komiksy (okładki, teksty Rosy itd.). Tym niemniej Egmont trochę źle to rozegrał bo jednak nie musiał w ciągu 3 lat dwa razy wydawać ŻiCSM...
Usuń