Egmont we wrześniu: Usagi, Czarolina, Lil i Put oraz Nap [Komiksy dla wszystkich]
Na wrzesień wydawnictwo Egmont przygotowało wiele niezwykle ciekawych nowości komiksowych. W końcu wiadomo jakie tytuły ostatecznie pojawią się we wrześniu. Większość z nich pokrywa się z prezentowanymi w katalogu, lecz są pewne drobne braki. Nie zabraknie natomiast tomu kolekcji Barksa z pierwszymi komiksami z Sknerusem w historii, o którym informacja pojawiła się wcześniej.
2 września w końcu do sprzedaży trafi pierwszy tom serii Czarolina - Pewnego dnia zostanę fantastykolożką. Seria Sylvii Douyé i Paoli Antisty rozgrywająca się w świecie pełnym fantastycznych stworzeń miała zadebiutować w czerwcu, lecz jej premiera została opóźniona. Obecnie we Francji wydano dwa tomy cyklu, drugi z nich pojawi się po polsku tuż przed świętami.
Tego samego dnia czytelnicy będą mogli się także zapoznać z Rywalami z Painful Gulch, czyli 19. albumem serii Lucky Luke. Klasyczny komiks stworzony przez Goscinny'ego i Morrisa już niegdyś został wydany w Polsce, lecz teraz w końcu pojawi się w pełnym formacie. Od września do grudnia Egmont zamierza wydawać po jednym albumie z serii o samotnym kowboju miesięcznie.
Na początek września planowana jest także premiera siódmego tomu Ptysia i Billa - Pamiętników Billa. Wydanie, podobnie jak inne komiksy z linii wydawniczej Komiksy są super, będzie zawierało trzy albumy oryginalnej serii. W tym wypadku będą to albumy 17-19 stworzone przez Jeana Robę, ich tytuły to Czarujący spaniel, Pamiętniki Billa i Nieznośny Bill.
Natomiast dokładnie dwa tygodnie później, czyli 16 września, swoją premierę będą miały m.in. kolejne albumy serii nagrodzonych w konkursie imienia Janusza Christy. Wówczas pojawi się Okropieństwo, czyli już szósty album Malutkiego Liska i Wielkiego Dzika Bereniki Kołomyckiej. Autorka szósty rok z rzędu dostarcza nowy album serii wielbionej przez najmłodszych czytelników, która powoli podbija kolejne kraje na świecie.
Nie zabraknie też kolejnych przygód Krasnoluda Napa. Żeni się tylko osiem razy to czwarty album serii Macieja Jasińskiego i Krzysztofa Trysuły. Tym razem jednak nie będzie składał się z jednej pełnometrażowej opowieści, lecz z kilku krótszych. Czy zmiana serii wyjdzie na dobre? Przekonamy się za parę tygodni.
Czytelnicy przekonają się we wrześniu także co porabiają małoludy. Parada przypałów, czyli piąty albumów przygód Lila i Puta, będzie się składał w większości z odcinków wydawanych w Nowej Fantastyce, ale pojawi się w nim także sześć historii niewydanych nigdzie wcześniej. W albumie dominować będą jedno-planszowe opowieści, ale nie zabraknie też dłuższych historyjek.
Tego samego dnia premierę będzie miał piąty tom Usagi Yojimbo Saga. Egmont po wydaniu dwutomowego cyklu Usagi Yojimbo Początki, którego drugi tom pojawi się w tym miesiącu, powraca do późniejszych opowieści o króliku-roninie. W wydaniu pojawią się historie oryginalnie wydane w Spotkaniach ze śmiercią, Matce gór i Opowieść Tomoe, czyli trzech dawno niedostępnych tomach. 592-stronicowe tomiszcze będzie wypełnione doskonałą serią Stana Sakai.
Jakie komiksy były w katalogu, a brak ich w zapowiedziach? Trzeciego tomu Mai i Minizaurów, co nie jest żadnym wielkim zaskoczeniem, ponieważ polskie komiksy często są przesuwane na późniejsze terminy. Pewnym niepokojącym sygnałem jest natomiast brak ósmego tomu zbiorczej reedycji Garfielda. Już patrząc na katalog dało się zauważyć opóźnienia w wydawaniu tomów, a brak tomu we wrześniu jest kolejną informacją wskazującą na wolniejsze tempo wydawania serii.
Źródło ilustracji: materialy prasowe - Egmont Polska
Brak Garfielda :o :(((
OdpowiedzUsuńBrawo EgmĄcie. Kolejne przesunięcie Garfielda ;/. Nie rozumiem. Wcześniejsze tomy musiały jakoś się sprzedawać. Wyszło ich w końcu 7. Patrząc po stanach magazynowych to raczej schodziły. Teraz rozpoczyna się kolejny odcinek telenoweli pt "czy Egmont dociągnie serię do końca ? "
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę, to żaden tom "Garfielda" nie został dodrukowany. Wyprzedał się jedynie 1. tom, który na razie nie został dodrukowany.
UsuńPozwolę sobie zauważyć, że nigdzie nie napisałem o dodrukach. Zaznaczyłem tylko, że "patrząc po stanach magazynowych raczej schodziły". Jeżeli jest "mała ilość" lub "średnia ilość" to myślę, że coś tam się sprzedało. Chyba, że nakład to 10 egz. Jeżeli zaś Egmont koreluje dalsze wydawanie z dodrukiem wcześniejszych numerów to pora na dance macabre przy Dzielnej 60.
UsuńBrak pierwszego tomu Garfielda też trochę demotywuje przed zbieraniem serii. Wiadomo czy są szanse na dodruk?
UsuńWydaje mi się, że są, ale raczej w okolicach świąt.
Usuń