Opóźniona premiera tegorocznego katalogu Egmontu
Szanowni Państwo
Ostatnich kilka tygodni to trudny okres dla polskich wydawców i księgarzy. Ekonomiczne skutki pandemii COVID-19 dotykają nasz rynek, jak i wiele innych obszarów biznesowych w Polsce i na świecie. Dodatkowo, jak mogliście się Państwo dowiedzieć z mediów branżowych, na przełomie kwietnia i maja Egmont Polska sprzedaje swój dział książki firmie HarperCollins Polska.
Wszystko to sprawiło, że musieliśmy gruntownie zrewidować naszą strategię wydawniczą na bieżący rok, dokonać znacznych zmian w planach, dostosować działania promocyjne do sytuacji, kiedy nie odbywają się targi i konwenty. Wstrzymaliśmy także druk niemal gotowego katalogu.
Wiemy, że wielu Czytelników czeka niecierpliwie na kolejne nowości wydawnicze, długoterminowe zapowiedzi oraz komentarze do sytuacji rynkowej. Planujemy ogłoszenie naszych planów na ten rok pomiędzy 8 a 12 maja 2020 r., czyli mniej więcej w terminie odwołanego Pyrkonu. Wówczas udostępnimy w sieci zaktualizowany katalog oraz opowiemy o różnych projektach i inicjatywach wydawniczych.
Chcemy przekazać fanom komiksów informacje wiarygodne i aktualne, dlatego serdecznie prosimy o jeszcze odrobinę cierpliwości. Możecie Państwo być jednak pewni, że wspaniałych komiksowych nowości od Egmontu w tym roku nie zabraknie.
Pozdrawiamy w czasach zarazy,
Komiksowa Załoga Egmont Polska
PS. Tak prezentuje się okładka nowego katalogu.
Ostatnich kilka tygodni to trudny okres dla polskich wydawców i księgarzy. Ekonomiczne skutki pandemii COVID-19 dotykają nasz rynek, jak i wiele innych obszarów biznesowych w Polsce i na świecie. Dodatkowo, jak mogliście się Państwo dowiedzieć z mediów branżowych, na przełomie kwietnia i maja Egmont Polska sprzedaje swój dział książki firmie HarperCollins Polska.
Wszystko to sprawiło, że musieliśmy gruntownie zrewidować naszą strategię wydawniczą na bieżący rok, dokonać znacznych zmian w planach, dostosować działania promocyjne do sytuacji, kiedy nie odbywają się targi i konwenty. Wstrzymaliśmy także druk niemal gotowego katalogu.
Wiemy, że wielu Czytelników czeka niecierpliwie na kolejne nowości wydawnicze, długoterminowe zapowiedzi oraz komentarze do sytuacji rynkowej. Planujemy ogłoszenie naszych planów na ten rok pomiędzy 8 a 12 maja 2020 r., czyli mniej więcej w terminie odwołanego Pyrkonu. Wówczas udostępnimy w sieci zaktualizowany katalog oraz opowiemy o różnych projektach i inicjatywach wydawniczych.
Chcemy przekazać fanom komiksów informacje wiarygodne i aktualne, dlatego serdecznie prosimy o jeszcze odrobinę cierpliwości. Możecie Państwo być jednak pewni, że wspaniałych komiksowych nowości od Egmontu w tym roku nie zabraknie.
Pozdrawiamy w czasach zarazy,
Komiksowa Załoga Egmont Polska
PS. Tak prezentuje się okładka nowego katalogu.
Oznacza to, że dopiero za parę tygodni zostaną podane szczegóły dotyczące m.in. kolejnych tomów kolekcji Barksa czy Rosy.
Niestety można się było tego spodziewać... Lepiej jednak żeby wydawali kaczki np rzadziej ( np jeden tom Barksa i Rosy co pół roku- co i tak daje 4 tomy na 12 miesięcy) niż mieliby je przerwać (nawet nie chcę o tym myśleć).
OdpowiedzUsuńTylko po co, skoro Egmont nie ma już grudniowych tomów Rosy i Barksa na magazynie?
Usuńto są raczej rzeczy które schodzą ładnie, ja o Rosę się w ogóle nie martwię, bo to tylko 10 tomów, bardziej o Barksa, ale też raczej nie w najbliższej przyszłości. 30 tomów może być problematyczne do wydania, więc trzeba po prostu kupować i liczyć na to że będzie spoko
UsuńTa...Ale mogliby przestać wałkować w kółko Barksa i Rosę, wiem że to znani twórcy, ale są jeszcze np. Gottfredson, Rota, Vicar, Cavazzano czy Scarpa, czy chociażby ,,Czarodzieje i ich dzieje" i ,,Kaczor Donald i wehikuł czasu. Ja rozumiem, że Rosa i Barks sprzedadzą się bardzo dobrze, ale:
Usuń1. Komiksy Barksa są wydawane w KD w mniej więcej tym samym czasie co w Kaczogrodzie
2. W kolejnych tomach Rosy będzie ŻiCSM w kawałkach, a nie zapominajmy, że ta saga była wydawana w (prawie) całości już trzy razy.
Ale nawet PKNA czy parodie znanych dzieł. Ale nie cały czas to samo, błagam.
To, że nie ma już na magazynach wcześniejszych tomów to super i świadczy o tym że sprzedaż była dobra/bardzo dobra. Ale świat się zmienił i również Egmont musi zrewidować swoje plany. Po pierwsze nie wiadomo co z "tradycyjnymi" punktami sprzedaży- nie wiem ile % to zamówienia przez Internet. Zresztą teraz zarówno wydawca jak i klienci będą bardziej ostrożni. Więc w najbliższej przyszłości sprzedaż może być dużo słabsza stąd mogą zapaść decyzje o zmniejszeniu częstotliwości wydawania komiksów.
UsuńCo do innych twórców to oczywiście jak najbardziej TAK, ale też rozumiem ze Egmont wpierw woli pójść w pewniaków (Rosa i Barks) a dopiero potem inni.
W celu sprecyzowania do punktu nr 1 : Komiksy Barksa raczej BYŁY wydawane w Kaczorze Donaldzie niż SĄ (tzn. są ale sporadycznie ) i były to głównie tenpagery a w znacznie mniejszym stopniu dłuższe przygodówki.
UsuńAle to wciąż ten sam Barks. Na gorszym papierze ale to ten sam twórca, ten sam komiks itp.
UsuńCo do Rosy, to ten gość zaczyna mnie już irytować. A raczej Egmont mnie irytuje, że cały czas wydaje jego komiksy zamiast np. wydać dobrze wspominane przez czytelników serie (jak wspomniane wyżej KD i wehikuł czasu czy Wizzards of Mickey), które nie zostały dokończone.
Po za tym jaki jest sens wydawania czwarty raz ŻiCSM? A jak ktoś ma trzy pierwsze wydania i wydanie z 2017 plus jeszcze to samo (poprawione), to ma pięć wydań tej samej serii. I te tomy kolekcji Rosy w których będzie ŻiCSM moim zdaniem sprzedadzą się fatalnie.
Tylko czy obecnie w "Kaczorze Donaldzie" są wydawane jakiekolwiek długie komiksy Barksa? Czy wiesz ile komiksów zaliczanych do najsłynniejszych historyjek Barksa nie wydano w Polsce?
UsuńWięc kolekcja jest potrzebna.
Co do Barksa, zgadzam się. Ale jaki jest sens wydawania cały czas Rosy?
UsuńOwszem, w najnowszym tomie jego kolekcji wyszedł komiks, który nigdy nie został opublikowany w Polsce, ale miał 4 STRONY w dodatku dosyć miałką fabułę (znaczy pomysł na fabułę nie był jakiś koszmarny, ale chwilami zdawało mi się, że było to pisane szybko na kolanie). To że panuje jakiś kult Rosy, to że wszyscy się tak podniecają życiem Sknerusa w Klondike (bo ŻiCSM np. ma chyba tylko dobrą prasę) nie oznacza, że nie innych ciekawych, może nawet czasami ciekwszych twórców, których komiksy warto wydawać.
Tak sprzedadzą się fatalnie - szczególnie że 1 tom już muszę dodrukowywać... :D
UsuńAle to jest z komiksami które wyszły 16 lat temu i to w gorszej jakości. A mi chodziło o ŻiCSM z późniejszych tomów, które sprzedadzą się fatalnie bo ile można wydawać to samo.
UsuńKoniec.
Fajnie by było gdyby wydali zbiorczego doubleducka
OdpowiedzUsuńPo okładce widać że będzie kolejne wydanie komiksu "Szninkiel". Może wreszcie uda się kupić w normalnej cenie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie w pierwszej chwili też tak pomyślałem . Western został wznowiony . Jednak trzeba poczekać na oficjalny komunikat czy tak się stanie .
UsuńBędzie wznowiony, ponieważ jego zapowiedź jest we wspomnianym wyżej "Westernie"
UsuńTrochę nie na temat, ale już media ogólnopolskie zaczynają krytykować nowe KO...
OdpowiedzUsuńNie należy się takimi mediami przejmować.
Usuń