Zbiorcze wydanie "Binio Billa" Jarosława Wojtasińskiego [Komiksy dla wszystkich]

Autor: -
Jarosław Wojtasiński od kilku lat tworzy nowe komiksy z Binio Billem, bohaterem znanym m.in. z komiksów ze Świata młodych, i publikuje je na łamach czasopisma Akt. Prawdopodobnie w tym miesiącu ukaże się album zbierający wszystkie dotychczas opublikowane odcinki. Zeszyt zostanie wydane w formacie A4 i będzie liczyć 32 strony. Oprócz komiksów będzie zawierał również szkice i niewykorzystane rysunki. Autor wyda komiks własnym sumptem i nakład będzie ograniczony ilościowo. Nie znana jest jeszcze cena i sposób dystrybucji.
Kilka dni temu natomiast Kultura Gniewu wydała ostatni tom reedycji Binia Billa Jerzego Wróbleskiego - Binio Bill i skarb Pajutów. Recenzję jednego z wcześniejszych albumów znajdziecie na blogu.

źródło ilustracji: Kultowe komiksy z czasów PRL-u

Komentarze

  1. Anonimowy6 października 2019 10:45

    No, "szał pał". On nie zbliżył się do mistrza nawet o mm. Zarówno rysunki jak i historie budzą uśmiech politowania, a jego próby podrabiania mistrza Wróblewskiego są policzkiem dla jego pamięci. Tego rodzaju twory nie powinny mieć miejsca...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Gigant Poleca Premium 2024-01 "Kalendarz Adwentowy" - dziś premiera - Midthun, Rota, Scarpa i Vicar

Autor: -
Obraz
24 historii na 24 dni adwentu! Dzisiaj do sprzedaży trafił pierwszy Gigant Poleca Premium , który jednocześnie jest najbardziej nietypowym Gigantem , jaki ukazał się kiedykolwiek po polsku. Kalendarz Adwentowy ma specjalnie perforowane strony, by w każdy dzień grudnia przed świętami, czytelnik mógł otworzyć jedną historyjkę. Wydanie liczy 296 stron, jest w formacie B5 i kosztuje 39,99 zł. Za rabatem możecie je zamówić na Egmont.pl . Tom jest kopią siódmego niemieckiego Lustiges Taschenbuch Advent i w przeciwieństwie do innych Gigantów , składa się z 4-rzędowych komiksów zwykle publikowanych w Kaczorze Donaldzie . 
Czytaj więcej

Ach, te WSTRĘTNE reprinty! [KWAlieton]

Autor: -
Obraz
Reprinty, duble, powtórki - nie ma znaczenia, kto jak je nazywa, ale chodzi o historie wcześniej wydane po polsku, które po jakimś czasie ponownie pojawiają się w ramach innego wydania. Niektórzy uznają je za największe zło i przy każdym wydaniu liczą, ile jest nowych historii, a ile powtórek, i tylko na podstawie tego oceniają, czy jest dobrze, czy źle. Inni natomiast twierdzą, że reprinty to nic złego, a przeciętny czytelnik to ma pewnie dziesięć lat, więc można powtarzać komiksy nawet po pięciu latach. Prawda jednak leży pośrodku, i żeby komiksy Disneya w Polsce dalej mogły się rozwijać, trzeba to zrozumieć.
Czytaj więcej