Transfer stulecia - Marco Rota w Sanomie?
O problemach Egmontu w całej Europie wiadomo nie od dziś. Popularność komiksów Disneya spada, ale najbardziej w krajach, w których wydaje je duńskie wydawnictwo. Z tego powodu nie można się dziwić, że część twórców niegdyś pracujących dla Egmontu szuka pracy u innych wydawców. Podobnie jest z Marco Rotą, włoskim rysownikiem, jednym z najpopularniejszych twórców historyjek z Donaldem w historii, twórcą m.in. Donalda Niewielkiego czy komiksu Wyprawa wikingów.
Na początku kariery Rota pracował dla włoskiego Mondadori, ale przez ostatnie 30 lat był związany z wydawnictwem Egmont. Czy nadal jest? Nie można być tego stuprocentowo pewnym, ponieważ Rota po raz pierwszy od 1986 stworzył komiks dla innego wydawcy - holenderskiej Sanomy. W najnowszym numerze holenderskiego Donald Ducka pojawiła się 4-stronicowa historia Ritstiera i Roty pod tytułem Kierewiet. Już w tym momencie wiadomo, że współpraca z holenderskim wydawcą nie ograniczyła się do jednej historyjki, ponieważ w kolejnych miesiącach pojawi się jeszcze co najmniej jeden komiks Roty stworzony dla Sanomy. Jednak biorąc pod uwagę podobne przypadki z przeszłości, istnieje spora szansa, że włoski twórca będzie od teraz tworzył komiksy i dla Sanomy, i dla Egmontu. Co ciekawe, ostatnio zaczęły też krążyć plotki o współpracy Roty z włoskim Panini.
Warto zwrócić uwagę, że ostatnio komiksy dla Sanomy zaczęło ponownie tworzyć wielu twórców niegdyś związanych z tym wydawnictwem, ale przez ostatnie lata pracujących dla Egmontu, m.in. Ferioli, Fecchi, Bratesco, Esteban czy Miguel.
Źródło ilustracji: Inducks
Na początku kariery Rota pracował dla włoskiego Mondadori, ale przez ostatnie 30 lat był związany z wydawnictwem Egmont. Czy nadal jest? Nie można być tego stuprocentowo pewnym, ponieważ Rota po raz pierwszy od 1986 stworzył komiks dla innego wydawcy - holenderskiej Sanomy. W najnowszym numerze holenderskiego Donald Ducka pojawiła się 4-stronicowa historia Ritstiera i Roty pod tytułem Kierewiet. Już w tym momencie wiadomo, że współpraca z holenderskim wydawcą nie ograniczyła się do jednej historyjki, ponieważ w kolejnych miesiącach pojawi się jeszcze co najmniej jeden komiks Roty stworzony dla Sanomy. Jednak biorąc pod uwagę podobne przypadki z przeszłości, istnieje spora szansa, że włoski twórca będzie od teraz tworzył komiksy i dla Sanomy, i dla Egmontu. Co ciekawe, ostatnio zaczęły też krążyć plotki o współpracy Roty z włoskim Panini.
Warto zwrócić uwagę, że ostatnio komiksy dla Sanomy zaczęło ponownie tworzyć wielu twórców niegdyś związanych z tym wydawnictwem, ale przez ostatnie lata pracujących dla Egmontu, m.in. Ferioli, Fecchi, Bratesco, Esteban czy Miguel.
Źródło ilustracji: Inducks
Komentarze
Prześlij komentarz