Kaczor Donald 2018-02 - skład - BARKS, Rodriques i Miguel
- Okładka
- Zawsze śmieszne - 1/4 strony
- Leć, Donald, leć - 12 stron
- Gwiezdne złoto - rys. Rodriques - 5 stron
- Ach śpij, wujaszku - scen. i rys. Carl Barks - 1 strona - komiks był już w KD 1995-02 jako Bezsenność
- Łagodny jak lew - rys. Carl Barks - 6 stron
- Zaginiony w śniegu - 8 stron
- Kurier Kaczogrodzki nr 80 - 1 strona
Nowy rok, nowy Kaczor Donald - można byłoby tak stwierdzić. Przez cały poprzedni rok w Polsce ukazał się tylko jeden komiks Barksa i to wydany wcześniej w Polsce już w dwa razy, a tu taka miła niespodzianka na początek - premierowy komiks Barksa z Daisy i Donaldem. Może w końcu doczekamy się KD pełnego dobrych komiksów Disneya.Na szczęście reszta numeru nie wygląda źle. Cieszy komiks z Donaldem i Sknerusem Rodriquesa, natomiast Leć, Donald, leć eksploruje tematykę skoków narciarskich co zawsze mnie cieszy. Co więcej mogę powiedzieć - lećcie do kiosku po nowy numer i trzymajcie kciuki by kolejne nie były gorsze.
A wygląda, że kolejne numery też będą bardzo dobre. 16 lutego do sprzedaży trafi kolejny numer, a w nim Szkoła magii Ericksona i Moty, trzeci komiks z uczennicami Magiki - Hoką i Poką (już myślałem, że się w Polsce nie pojawi), a także historia Noela Van Horna z Sknerusem i Donaldem Klątwa jaskini węży.
źródło ilustracji: materiały własne
Fakt, bardzo dobry numer. Jakoś od dawna taki, gdzie czuć klimacik i jest ciekawie. Oby więcej takich skoro pisemko ukazuje się tak rzadko. (Tomek)
OdpowiedzUsuńFajnie! Chociaż z drugiej strony ktoś pisał, że KD w Polsce może publikować tylko komiksy, które ukazały się w Danii na przestrzeni ostatnich dwóch lat, a ten Barks pojawił się w Skandynawii w styczniu. Ale i tak fajnie. Tylko szkoda że KD ukazuje się tak rzadko... Cały czas się zastanawiam czy jesteśmy w stanie zrobić coś by to zmienić?
OdpowiedzUsuńCzęstotliwość? Nie sądzę. Szczególnie, że sprzedaż jest taka se.
UsuńAle bardzo, bardzo bym chciał by pismo miało co najmniej te 16 stron więcej.
I cały czas liczę, że jeżeli pojawi się magazyn "Kacze Opowieści" to będzie on wydawany dodatkowo, a nie w zamian KD.
Ale co ma dać nowe pismo na chwilę, skoro mamy stare z jakąś historią. Nie ma sensu na siłę wciskać drugie pismo, bo tym sposobem będziemy mieli dwa byle jakie. Trzeba walczyć o KD. Jaką była sprzedaż jak pismo było dwutygodnikiem albo tygodnikiem?
UsuńA ja nie, bo kreska z nowych "Kaczych Opowieści" jest wręcz obrzydliwa. Niektóre postacie grosteskowo archaiczne (np: Sknerus), a inne do granic przesady unowocześnione (np: Hyzio, Dyzio, Zyzio). Dla mnie to wręcz odrzucające i samorzutnie stawiające kaczki dużo niżej od współczesnych innych produkcji. A znając bylejactwo redakcji to będzie w formie "coś za coś" albo jeszcze bardziej oleją "Kaczora Donalda". A 1000 numeru pisma będziemy jeszcze niedługo długo wypatrywać i pewnie dadzą jakieś 2 hasełka i 2-4 strony "niusów" i tyle. A gdzie plakaty okolicznościowe, grubość większa (podwójne numery to już melodia przeszłości..) Można wymieniać długo co MOŻNA by zrobić ale redakcja nie raczy nawet pomyśleć nad ulepszeniem i pisma i zwiększeniem jego atrakcyjności (a co za tym idzie i zysków dla firmy).Ale mam nadzieję, że mimo wszystko będzie okej, przynajmniej dobrze, że są ostatnie bastiony fanów kaczych komiksów jak ten blog. :) Pozdrawiam, Tomek.
OdpowiedzUsuńA w ogóle duży plus za to że w dziale "Zawsze śmieszne" jest klasyczny pasek gazetowy! Numer bardzo na plus
OdpowiedzUsuńI jeszcze pytanie : jak to, że z jednej strony redakcja i Egmont nie ogarnia, a z drugiej potrafią zrobić numer z dwoma Barksami? To zależy od naczelnej? To znaczy że ona zdaje sobie sprawę kim jest Barks. Dlaczego tak rzadko? Czy udało się z nią nawiązać kontakt?
OdpowiedzUsuńPróbowałem wiele razy nawiązań kontakt z redakcją (tzn. od zmiany redaktora) i niestety wszystkie maile pozostają bez odpowiedzi. A szkoda. Bo naprawdę, za darmo, mógłbym doradzać w wyborze komiksów do KD czy też mógłbym napisać kilka rad co warto wydawać, a nie (i mówi to osoba, która nie tylko zna się na komiksach Disneya, ale ogólnie na czasopismach dziecięcych).
UsuńOdnośnie częstotliwości KD - nie widzę szans na powrót do dwutygodnika.
Odnośnie KO i KD. A ja jednak lubię nowe "Kacze Opowieści" i zrobiłbym tak. Co 4 tygodnie "Kaczor Donald", co 4 tygodnie "Kacze Opowieści" (na zmianę), jedno pismo promuje drugie pismo, drugie promuje pierwsze i bym zobaczył co by się z tego urodziło. Bo według mnie wówczas marka KD pomogłaby nowemu pismu, a szał związany z nowym serialem po części wpłynąłby korzystnie na KD.