Komiksowe adaptacje filmów "Star Wars" w listopadzie! [KOMIKSY DLA WSZYSTKICH]
Obecnie na stronie wydawnictwa Egmont odbywa się Tydzień dobrych wieści podczas którego są prezentowane zapowiedzi komiksów zaplanowanych na kolejne miesiące. Dziś pojawiła się zapowiedź wydania disnejowskiego komiksu... no, prawie disnejowskiego.
W listopadzie Egmont rozpocznie wydawanie komiksowych adaptacji filmów z sagi Gwiezdne Wojny. Na początek w sklepach pojawią się pierwsze części trylogii, czyli Mroczne widmo, Nowa nadzieja oraz Przebudzenie mocy. Komiksy będą miały po 72 strony i będą sprzedawane w cenie 19,99 zł.
Dlaczego nazwałem je disnejowskim komiksem? Ponieważ nie będą to zwykłe adaptacje, lecz komiksy przeznaczone głównie dla młodszych odbiorców. Poza tym twórcami adaptacji są Alessandro Ferrari (scenariusz) i studio Kawaii Creative (rysunki), czyli komiksy były tworzone przez tą samą ekipę, która regularnie tworzy adaptacje filmów animowanych Disneya. Przy tuszowaniu komiksów współpracowali też rysownicy dobrze znani z Gigantów jak np. Alessandro Pastrovicchio. Na dodatek oryginalnie komiksy były wydawane przez Panini (wydawca komiksów Disneya we Włoszch), a włoskie wydanie Nowej nadziei znajdziecie na Inducks.
Jest to kolejna wiadomość, która dowodzi, że ostatni kwartał tego roku będzie niezwykły dla fanów komiksów Disneya w Polsce. Najpierw w październiku Kawa Zombo z Mikim Loisela, a potem w listopadzie quasi-disnejowskie adaptacje. A może Egmont w ciągu kilku następnych dni zaskoczy nas kolejną ciekawą zapowiedzią?
źródło ilustracji: swiatkomiksu.pl
W listopadzie Egmont rozpocznie wydawanie komiksowych adaptacji filmów z sagi Gwiezdne Wojny. Na początek w sklepach pojawią się pierwsze części trylogii, czyli Mroczne widmo, Nowa nadzieja oraz Przebudzenie mocy. Komiksy będą miały po 72 strony i będą sprzedawane w cenie 19,99 zł.
Dlaczego nazwałem je disnejowskim komiksem? Ponieważ nie będą to zwykłe adaptacje, lecz komiksy przeznaczone głównie dla młodszych odbiorców. Poza tym twórcami adaptacji są Alessandro Ferrari (scenariusz) i studio Kawaii Creative (rysunki), czyli komiksy były tworzone przez tą samą ekipę, która regularnie tworzy adaptacje filmów animowanych Disneya. Przy tuszowaniu komiksów współpracowali też rysownicy dobrze znani z Gigantów jak np. Alessandro Pastrovicchio. Na dodatek oryginalnie komiksy były wydawane przez Panini (wydawca komiksów Disneya we Włoszch), a włoskie wydanie Nowej nadziei znajdziecie na Inducks.
Jest to kolejna wiadomość, która dowodzi, że ostatni kwartał tego roku będzie niezwykły dla fanów komiksów Disneya w Polsce. Najpierw w październiku Kawa Zombo z Mikim Loisela, a potem w listopadzie quasi-disnejowskie adaptacje. A może Egmont w ciągu kilku następnych dni zaskoczy nas kolejną ciekawą zapowiedzią?
źródło ilustracji: swiatkomiksu.pl
Może morze Morze ��
OdpowiedzUsuńOby zrzucili jakaś disneyowską bombę na targach w Łodzi :-D Typu Barks, bo na Fantasmagorie raczej już nie ma co liczyć
OdpowiedzUsuń