Darkwing Duck wystąpi w nowych "Kaczych Opowieściach"!
Na odbywającym się właśnie San Diego Comic-Con odbyło się spotkanie z twórcami nowych Kaczych Opowieści. Chyba najciekawszą informacją, która pojawiła się na panelu to potwierdzenie, że Darkwing Duck wystąpi w nowych Kaczych Opowieści. Choć od pewnego czasu pojawiały się plotki o gościnnym występie kaczego mściciela w nowej serii, to dopiero dziś zostały potwierdzone.
Co ciekawe, nadal nie został potwierdzony występ Magiki w nowym serialu. Być może jej występ ma być zaskoczeniem, albo twórcy zamierzają by pojawiła się dopiero w drugim sezonie.
Oto obrazek z Darkwingiem, który został zaprezentowany na konwencie:
Nowe Kacze Opowieści zadebiutują na amerykańskim Disney XD 12 sierpnia o 12:00 godzinnym filmem Woo-Hoo!, natomiast kolejne dwa odcinki pojawią się 23 września. Nadal nie jest znana polska data premiery.
źródło ilustracji: featherysociety
Co ciekawe, nadal nie został potwierdzony występ Magiki w nowym serialu. Być może jej występ ma być zaskoczeniem, albo twórcy zamierzają by pojawiła się dopiero w drugim sezonie.
Oto obrazek z Darkwingiem, który został zaprezentowany na konwencie:
Nowe Kacze Opowieści zadebiutują na amerykańskim Disney XD 12 sierpnia o 12:00 godzinnym filmem Woo-Hoo!, natomiast kolejne dwa odcinki pojawią się 23 września. Nadal nie jest znana polska data premiery.
źródło ilustracji: featherysociety
Szczerze to ja przyszłość przewidziałem bo zanim jeszcze były plotki tak sobie pod nosem marzyłem, że fajnie by było gdyby Robin Duck wystąpił xD Chciałem też zobaczyć w tej serii Ludwiga von Drake'a (czy jak kto woli Glaudiusza Kwaczyńskiego) i Dziobasa. I na te chwilę wiem, że von Drake też weźmie udział. Muszę przyznać, ze pomimo mojego pierwszego stanowiska, które było nazwijmy to fifty-fifty nowa seria coraz bardziej punktuje w moich oczach :D
OdpowiedzUsuńDziobas - słyszałem, że są duże szanse, że pojawi się w drugim sezonie.
UsuńTrzeba przyznać że z wiadomości na wiadomość serial wydaje sie być coraz bardziej interesujący, zwłaszcza biorąc pod uwagę takie informacje jak ta powyżej czy plotki o Dziobasie. Przy (ewentualnym) odpowiednio dużym udziale Donalda to może być chyba najlepsza produkcja telewizyjna jak do tej pory. Bardzo ciekawi mnie, czy będą bezpośrednie nawiązania do przeszłości Sknerusa, a jeśli, to czy w konwencji Rosy (po pierwszych trailerach i chociażby portrecie Fergusa i Kaczencji, mam taką nadzieję). Przy okazji zastanawia mnie jedna rzecz- skoro twórcy rozwinęli charakter siostrzeńcow, to czy choćby zahaczą o temat ich rodziców.
OdpowiedzUsuńW każdym razie póki co mozna (tak myślę) mieć nadzieję , że serial takimi właśnie wątkami jak odniesienia do kanonicznych komiksów, będzie puszczał oko do starszych widzów.
Dla mnie osobiście marzeniem byłby odcinek oparty na ,,Skarbnicy wiedzy"- wydaje się, że nieźle wpasowałoby się to w przygodowy charakter serii- zobaczymy, tak czy owak na ten moment serial zapowiada się wybornie :D
Ten serial może byłby interesujący tylko...ta grafika...poza tym zaczynam się obawiać,że za przeproszeniem "wymyślą z dupy" jakąś historie (np: czemu Della zostawiła siostrzeńców a potem ich nie odebrała) i potem wszyscy będą mówili,że to jest kanon.Z całym szacunkiem dla tych co im się to podoba ale ja to będę traktował jako spin-off a nie coś kanonicznego.Skoro oni nie traktują nikogo poważnie z tymi animacjami to ja też nie planuje ich traktować poważnie.(Proszę nie odpowiadać mi bo po publikacji tej odpowiedzi nie zamierzam odczytywać dalszych komentarzy więc to będzie tylko strata Twojego czasu na odpisywanie na coś czego nie przeczytam)
UsuńA ja i tak odpiszę...
UsuńA to ostatecznie ile rodzeństwa ma Sknerus? Dwie siostry czy może jednego brata?
W komiksach Disneya nie istnieje coś takiego jak kanon, jedyna prawdziwa wersja uniwersum. Na przestrzeni 90 lat zostało zaprezentowanych tyle wizji, tyle różnych historii i nie można powiedzieć, że wizja przedstawiona w którejś z nich (np. w komiksach Rosy) jest jedyna prawdziwa.
Sporo o tym czytałem na Feathery Society, o "headcanon" czyli tzw. kanonie osobistym, czyli opcji w której ty decydujesz co jest kanoniczne, a co nie. Jak dla mnie ustalanie kanonów jest psuciem zabawy, jak dla mnie ogromną siłą komiksów Disneya jest olbrzymia dowolność w tworzeniu historii (oczywiście w ramach z góry ustalonych charakterów postaci) i dzięki temu powstało tyle bardzo dobrych, choć kłócących się z innymi, historii.
Cóż, może faktycznie wyrażenie ,,kanon" jest tu nieścisłe- bardziej chodziło o ,,ciągłą" historię Taliaferro-Barks-Rosa, z panującymi odgałęzieniami- zadowalające byłoby dla mnie zarówno pojawienie się Matyldy i Hortensji, jak i Gideona czy Kwacjusza. Po prostu rozwieszone na ścianach portrety rodziców Sknerusa czy jego samego z młodości przywołują na myśl uniwersum, którego twórcami byli wyżej przeze mnie wymienieni.
UsuńSwoją drogą interesującą kwestia w przypadku kanonów jest sprawa Delii- wersja holenderska jest tu oczywiście ciekawa choć kłóci się z historią komiksów z lat 30-tych- dlatego osobiście czekam na ,,wersję" bardziej...przyziemną (być może powiązaną z rodziną Daisy). W każdym razie faktycznie sformułowanie ,,kanoniczne" zostało przeze mnie użyte dość nieszczęśliwie.
Nie widzę żadnych powodów, dla których Ojciec Siostrzeńców czy Della miała by mieć powiązanie rodzinne z Daisy tylko dlatego, że Siostrzeńcy zwracają się do niej ,,ciociu''. Ten zwrot nie musi przecież oznaczać dosłownym konotacji rodzinnych a być jedynie zwrotem zwyczajowym na określenie dobrego znajomego, przyjaciela rodziny. Po drugie, Donald jest ich wujkiem (a właściwie stryjem ) to Daisy jako jego dziewczyna/narzeczona jest nazywana przez nich ciocią.
UsuńCo do kanonu to zgadzam się z Radkiem i wydaje mi się, że o ile jakiegoś kanonu należałoby się trzymać i który jest mniej plastyczny to historia życia Sknerusa. Co do jego rodziny to uważam, że dopuszczalne są różne wersje ich historii. W ,,starych'' Kaczych Opowieściach stosunkowo częste były nawiązania wprost czy wręcz adaptację komiksów Carla Barksa. Bardzo bym był zadowolony jakby w nowej odsłonie pojawiły się odcinki inspirowane bardzo mocno twórczością Dona Rosy. Co do rodzeństwa Sknerusa to nie znam wersji Scarpy, ale nie widzę przeszkód by Sknerus miał i dwie siostry i jednego brata. Szczerze mówiąc osobiście nie przepadam za postacią Kwacjusza Lumpa (przyrodni brat Sknerusa według Williama Van Horna , choć wszyscy myślą, że jest to kuzyn ) i uważam, że jest raczej zbędny w serialu. Co do Delli (ale również np. sióstr, rodziców czy innych Mckwaczy ) może dobrym pomysłem by te postacie pojawiły się w serialu, ale przede wszystkim (lub wyłącznie ) w retrospekcjach z dzieciństwa Donalda i Sknerusa.
A ja widzę przeszkody, żeby Sknerus miał dwie siostry i brata, ponieważ brat nie pokazał się w "Życiu i czasach Sknerusa McKwacza".
Usuń-Kleszcz
A jeśli chodzi o kanon, to uznaję tylko komiksy Carla Barksa i Dona Rosy, bo to Barks stworzył wiele postaci, skarbiec i cały Kaczogród, a Rosa się na komiksy Barksa powoływał i trzymał się jego kanonu.
OdpowiedzUsuńJeszcze ewentualnie Korhonena można uznać, bo u niego też były wzmianki na temat komiksów Barksa (na przykład kwadratowe jaja)
-Kleszcz-