Falowanie trwa - podsumowanie sprzedaży "Kaczora Donalda" w 2016 roku
2016 był pierwszym rokiem w którym Kaczor Donald ukazywał się jako miesięcznik. Jak można było się spodziewać średnia sprzedaż wzrosła w porównaniu do roku 2015, jednakże nie było tak dobrze jak można było się spodziewać, z informacji podawanych przez ZKDP szczególnie w ostatnim kwartale roku sprzedaż nie wyglądała najlepiej. Oto tabelka porównująca sprzedaż w poszczególnych miesiącach w tym i w poprzednim roku.
W 2015 roku wydano 26 numerów pisma, średni nakład wyniósł 40 060 egz. (łączny 1 041 560 egz.), średnia sprzedaż 19 186 egz. (łączna 498 836 egz.), sprzedano 47,9% wydrukowanych egzemplarzy.
Natomiast w 2016 roku wydano 12 numerów, średni nakład wyniósł 40 353 egz., czyli pozostał praktycznie bez zmian (łączny 484 232 egz.), natomiast średnia sprzedaż pojedynczego numeru wyniosła 24 032 egz., czyli wzrosła o 25% względem poprzedniego roku (łączna 288 386 egz.), sprzedano 59,6% wydrukowanych egzemplarzy.
Jeżeli do września ubiegłego roku dane o sprzedaży pisma wyglądały w miarę normalnie i logicznie (np. wzrost sprzedaży pisma w styczniu jest zasługą dodanego zestawu Lego Star Wars) to ostatni kwartał poprzedniego roku jest najdziwniejszym okresem w historii sprzedaży pisma. Jeżeli dane podane przez ZKDP są prawidłowe to w ciągu ostatnich 4 miesięcy ubiegłego roku zanotowano (porównując sprzedaż miesiąc w miesiąc) dwa spadki o ok. 50% i dwa wzrosty o ok. 100%. Obserwuje sprzedaż wielu pism od kilku lat i nigdy nie widziałem takich wahnięć dla 4 następujących po siebie numerów, które w żaden specjalny sposób nie były promowane.
Czego możemy się spodziewać w obecnym roku? Mam nadzieję, że sprzedaż się unormuje na poziomie 20-25 tyś. egz., a w drugiej połowie roku, dzięki promocji związanej z premierą nowego serialu Kacze Opowieści, sprzedaż wzrośnie o kilkanaście procent.
Źródło ilustracji: materiały własne
W 2015 roku wydano 26 numerów pisma, średni nakład wyniósł 40 060 egz. (łączny 1 041 560 egz.), średnia sprzedaż 19 186 egz. (łączna 498 836 egz.), sprzedano 47,9% wydrukowanych egzemplarzy.
Natomiast w 2016 roku wydano 12 numerów, średni nakład wyniósł 40 353 egz., czyli pozostał praktycznie bez zmian (łączny 484 232 egz.), natomiast średnia sprzedaż pojedynczego numeru wyniosła 24 032 egz., czyli wzrosła o 25% względem poprzedniego roku (łączna 288 386 egz.), sprzedano 59,6% wydrukowanych egzemplarzy.
Jeżeli do września ubiegłego roku dane o sprzedaży pisma wyglądały w miarę normalnie i logicznie (np. wzrost sprzedaży pisma w styczniu jest zasługą dodanego zestawu Lego Star Wars) to ostatni kwartał poprzedniego roku jest najdziwniejszym okresem w historii sprzedaży pisma. Jeżeli dane podane przez ZKDP są prawidłowe to w ciągu ostatnich 4 miesięcy ubiegłego roku zanotowano (porównując sprzedaż miesiąc w miesiąc) dwa spadki o ok. 50% i dwa wzrosty o ok. 100%. Obserwuje sprzedaż wielu pism od kilku lat i nigdy nie widziałem takich wahnięć dla 4 następujących po siebie numerów, które w żaden specjalny sposób nie były promowane.
Czego możemy się spodziewać w obecnym roku? Mam nadzieję, że sprzedaż się unormuje na poziomie 20-25 tyś. egz., a w drugiej połowie roku, dzięki promocji związanej z premierą nowego serialu Kacze Opowieści, sprzedaż wzrośnie o kilkanaście procent.
Źródło ilustracji: materiały własne
Komentarze
Prześlij komentarz