Nowa przygoda Drapaka - Niezła draka, Drapak 2 "Cypel strachu" [KOMIKSY DLA WSZYSTKICH]

Rok temu recenzowałem pierwszy album z przygodami Drapaka, jednego z komiksów nagrodzonych w konkursie im. Janusza Christy, na tegoroczne MFKIG autorzy przygotowali kolejny album zatytułowany Cypel strachu, który opowiada o kolejnej przygodzie superbohatera.

W poprzednim albumie Drapak (alter ego Kornela) powstrzymał złoczyńcę, który sprowadził na Miasto Nasze straszliwą chorobę przez którą wszyscy mieszkańcy śpiewali zamiast mówić. Tym razem przez miasto przewija się fala dziwnych zniknięć, która zaczęła się w noc daru czy koszmaru, a tajemniczy bandyta zostawia dziwne poszlaki. Drapak na zlecenie szeryfa próbuje rozwikłać zagadkę przy okazji nadstawiając na niebezpieczeństwo dwoje swoich przyjaciół - Chrobota i Polę.

W przeciwieństwie do pierwszego albumu, Cypel strachu jest historią po której widać, że była zaplanowana od początku do końca. Album zaczyna się od świetnej sceny, tłumaczącej dlaczego w Mieście Naszym mieszkają zarówno ludzie jak i potwory. Jest to bardzo fajne wprowadzenie do albumu, które w ciekawy sposób rozwija świat przedstawiony w komiksie.
Reszta komiksu skupia się głównie na fali tajemniczych porwań. Wątek ten jest ciekawy, a dzięki pomysłowym scenom porwań, często przypominającym te znane z horrorów, z każdym porwaniem napięcie rośnie, a atmosfera gęstnieje. Pobocznym wątkiem jest relacja pomiędzy Kornelem i Polą (oraz Chrobotem), do tej części komiksu mam trochę zastrzeżeń, według mnie Kornel nadal jest nudną postacią, średnio mnie interesują jego losy. Minusem też jest zbyt mała ilość humoru, a część scen jest niepotrzebna np. zbyt wiele stron poświęcono wyjściu do kina.
Oba wątki łączą się w scenie w lunaparku, gdzie Drapak podstawia Chrobota i Polę w roli przynęty, scena w pomysłowy sposób łączy oba wątki, a przy tym autorzy mieli okazję do wstawienia kilku cameo. Zakończenie jest ciekawe, bardzo podobało mi się, że dość dokładnie pokazano jak Drapak doszedł do rozwiązania, ale nie do końca pasowało mi rozwiązanie zagadki, czyli kto okazał się złoczyńcą i jakie miał motywację, według mnie było to trochę zbyt naciągane.

Rysunki są według mnie na podobnym poziomie co w poprzednim Drapaku, czyli bardzo wysokim. Choć warstwa wizualna jest dość prosta to ma coś takiego w sobie, że wygląda naprawdę dobrze. Do tego dochodzą świetnie narysowane 2-stronicowe kadry oraz scena porwania chłopczyka, która pewnie niektóre dzieci potrafiłaby przerazić. Nie wiem czy to celowe, czy ja próbuje doszukiwać się nawiązań, ale kilka scen wygląda jak żywcem wyjętych z innych komiksów, np. scena gdy Drapak siedzi na gobelinie przypomina komiksy z Batmanem, a łódka płynąca na wyspę okładkę Czarnej wyspy (Przygody Tintina).

Według mnie drugi album Drapaka to niezły komiks kryminalno-humorystyczny. W Cyplu strachu nadal da się dostrzec wiele wad, w większości związanych z Kornelem, który mimo bycia główną postacią komiksu, nadal jest nijaki i nie do końca określony (na przykład całkowicie zapomniano, że Kornel prowadzi antykwariat). Na szczęście zarówno postaci drugoplanowe, jak i alter ego Kornela, czyli Drapak są znacznie ciekawsze i ich losy czyta się z zainteresowaniem. Największym plusem komiksu jest główna oś fabuły, czyli wątek porwań, w którym scenarzysta bardzo umiejętnie połączył kryminalne wątki z elementami horroru i komedii, dzięki temu nawet mimo że kilka stron jest poświęconych życiu Kornela, fabuła jest ciekawa od początku do końca. Dzieciom się spodoba, dorosłym pewnie też, choć znajdą w nim wady.

 Łączna ocena albumu: 8/10 (scenariusz - 7/10, rysunki - 9/10)

Dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za przesłanie egzemplarza recenzenckiego.

Niezła draka, Drapak! 2 - Cypel strachu
Data premiery: 5 październik 2016, liczba stron: 48, cena okładkowa: 24,99 zł, format:  A4, scenariusz: Sztybor, rysunki: Tomasz Kaczkowski, wydawnictwo: Egmont, ISBN 978-83-281-1837-9
Kupisz m.in. w aros.pl, bonito.pl, sklep.gildia.pl, sklep.egmont.pl

Przykładowe strony:

Źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska