Komiksy Barksa inspiracją Rosy cz. 5

Po pięciomiesięcznej przerwie, w środę do sprzedaży trafi kolejny tom Kaczogrodu Carla Barksa pod tytułem O kawałek sznurka, a już dziś pierwsze księgarnie zaczęły go wysyłać. W wydaniu pojawi się wiele doskonałych historii, w tym kilka niezwykle ważnych dla kaczego uniwersum. Do kilku z nich Don Rosa nawiązywał we swoich historiach, a co istotne, część z nich już wkrótce zostanie wydrukowanych po polsku w ramach pierwszego tomu kolekcji Rosy.
Wcześniejsze teksty o nawiązaniach do komiksów Barksa w historiach Rosy znajdziecie na blogu: pierwsza, druga, trzecia i czwarta część.

V tom - O kawałek sznurka i inne historie z roku 1956
O kawałek sznurka
Barks prawdopodobnie nie zamierzał czynić Granita Forsanta postacią regularnie pojawiającą się w kaczogrodzkich komiksach. Afrykański milioner zadebiutował w historyjce z 1956 roku, w której rywalizował na majątki z Sknerusem, w tym na długość sznurka, a kolejny występ zaliczył dopiero 3 lata później. W późniejszym czasie pojawił się po raz trzeci i ostatni na łamach komiksów Barksa. 
Jednak postać została doskonale zapamiętana przez czytelników na całym świecie, w tym przez Dona Rosę. Choć w Europie regularnie tworzono komiksy o Granicie, to w USA przez lata była to postać pojawiająca tylko w przedrukach klasyków Barksa. Z tego powodu Rosa go umieścił w swojej pierwszej historii - Synu Słońca. W fabule czy dialogach ciężko znaleźć bezpośrednie nawiązania, ale da się zauważyć je w grafice. W wielu miejscach Rosa częściowo skopiował kadry z O kawałek sznurka.
Rosa powrócił do wątków z pierwszego komiksu z Granitem w Powrocie na Równinę Okropności, będącym kontynuacją komiksu Barksa o kanciatych ludziach i kurach - Lost in the Andes!. W jednej ze scen Granit zauważa, że Sknerus trzyma dziesięciocentówkę na tym samym sznurku, który odegrał kluczową rolę w komiksie Barksa.
W pełnej okazałości kłąb sznurka, dookoła którego toczy się fabuła pierwszego komiksu z Graintem, powrócił w Stąd do małości, sequelu Billions in the Hole Barksa. W komiksie Rosy kaczki zmniejszają się do miniaturowych rozmiarów. Na gigantyczną kolbę sznurka wpada Donald na pierwszej stronie komiksu.

Mieszkańcy podziemi
Historia o Sknerusie spotykającym podziemne stwory wywołujące trzęsienia ziemi musiała podbić serca czytelników i twórców, ponieważ jest to jeden z niewielu komiksów Barksa do których nawiązywali i twórcy starych Kaczych Opowieści i nowych. Rosa nie zrobił kontynuacji tej historii, lecz w paru komiksach nawiązał do niej. We wspominanym wcześniej Synu Słońca na wystawie zorganizowanej przez Sknerusa można dostrzec trofeum Terrów i Fermów znany z komiksu Barksa (w polskim tłumaczeniu z 2006 roku: waza Zygmunta III Wazy).
Trofeum pojawia się też w tle wielu innych komiksów Rosy, ale chyba najistotniejszą rolę odegrało w Czarnym Rycerze powraca. W komiksie z Arszenem Lampenem pojawia się w jednej scenie, w której głowa Sknerusa wpada do jego wnętrza.
Same stworki natomiast wystąpiły w niewydanym w Polsce The Universal Solvent, w którym Sknerus wraz z rodziną podążają w głąb Ziemi. Terry i Fermy pojawiają się tam w jednej scenie i są raczej oczkiem dla fanów niż istotną częścią fabuły.

Co przyniesie wiatr? 
Czasem nawiązania Rosy do komiksów Barksa sprowadzają się do szczegółów w tle. Tak było w Płynnej gotówce, w której z jednym z kadrów pojawi się ikoniczny Ostry Wierch znany z jednego z ten-pagerów Barksa z Donaldem.

Korona Czyngis-Chana
Choć komiks o poszukiwaniu korony Czyngis-Chana i spotkaniu z człowiekiem-śniegu nie jest zbyt długą historią, bo liczy tylko 17 stron, to opowieść na stałe wpisała się w kanon najsłynniejszych komiksów Disneya. Rosa bardzo sprytnie połączył wątki z tego komiksu z opowieścią Moja snów dolina (2. Kaczogród Barksa) w Siedmiu dniach w Tybecie. W historii Rosy kaczki powracają do cudownej doliny, a korona Czyngis-Chana kluczem do skarbu mongolskiego imperium. 
Ostatecznie korona zostaje w dolinie, a z powodu jej utraty oraz straty kamienia filozoficznego (o czym opowiadał Kamień filozoficzny w 4. Kaczogrodzie Barksa) na początku Korony Krzyżowców Sknerus rozpacza Później próbuje odnaleźć inną koronę Czyngis-Chana, ale ta wyprawa prowadzi już do zupełnie innej historii.
Korona Czyngis-Chana pojawiła się też w znacznie wcześniejszej historii Rosy, a dokładnie w scenie rozpoczynającej Syna Słońca, która wprost kipi od nawiązań do różnych historii Barksa.

W przygodowej historii Sknerus wraca myślami do dawnych czasów kiedy Malcolm McKwacz (jego przodek) oraz Kwasko da Kaczor (przodek Donalda) chowali na wyspie cenny hiszpański skarb. Zwykle w komiksach Barksa nie pojawiali się przodkowie Kaczej Rodziny, więc Powrót do przeszłości pod tym względem wyjątkiem. Miliarder za pomocą hipnozy powraca do tamtych czasów i próbuje odnaleźć zaginione kosztowności. Przodek Donalda pojawił się tylko na drzewie genealogicznym, natomiast Malcolm zaliczył także występ w scenie w zaświatach w V rozdziale Życia i czasów Sknerusa McKwacza. 
W jednej ze scen komiksu Barksa Sknerus wspomina, że może jeden z jego przodków pilnował skarbca Krezusa. Sugeruje to, że miliarder także ma chrapkę na ten skarb. Rosa zawsze chciał stworzyć historię, w której skąpiec znajduje go, co ostatecznie przerodziło się w Skarby Krezusa. Jest to jednak zupełnie niezależny komiks.
Warto jednak zauważyć, że Rosa doprowadził do pewnej nieścisłości, do której sam się przyznaje w swoich tekstach. W 1994 roku stworzył Skarby Krezusa, w których Sknerus oddaje bogactwo Krezusa tureckiemu rządowi, natomiast w stworzonym 8 lat wcześniej Synu Słońca miliarder chwali się posiadaniem części skarbów Krezusa.
Barks nigdy nie stworzył opowieści, która tłumaczyłaby w jaki sposób został stworzony Wolfarmik, a postać pomocnika Diodaka pojawiła się nagle w jednej z 4-stronicowych opowieści. Rosa próbując załatać tą dziurę oraz łącząc ją z zakończeniem Opowieści przedświątecznej stworzył Pierwszy wynalazek. W komiksie Rosy Diodak konstruuje Wolframika i ratuje pieniądze Sknerusa. Nie sposób w niej znaleźć jakiekolwiek bezpośredniego nawiązania do historii z debiutem Wolframika, ale idealnie sprawdza się w roli jej prequela.

Jednak to nie koniec atrakcji związanych z Barksem w tym roku. W krainie wielkich jezior
będzie miał premierę już na początku grudnia, a w nim pojawi się jedyna historia Barksa, która praktycznie w całości jest retrospekcją. Jeżeli nic się nie zmieni, to kolejny odcinek cyklu pojawi się w grudniu.

Współpraca: Maciej Kur

Źródło ilustracji: materiały własne

Komentarze

  1. Czyli tylko włoscy, skandynawscy i holenderscy twórcy nie kopiują od siebie pomysłów? Bo tego nie da się nazwać się inspiracją, tylko j.......m zrzynaniem od lepszych. Może ten cały Rosa wymyśli coś swojego, skoro wszyscy go uważają za jakiegoś k....a bożka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inspirowane się innymi twórcami to nie jest "zżynanie". Rosa tworzył kontynuacje czy rozszerzenia Komiksów Barksa a nie ich kopie. Tym samym składał chołd Barksowi. Sam Rosa miał własny świetny styl i niesamowicie drobiazgów warsztat. Jak umieszczał jakieś prawdziwe postacie historyczne w swoich komiksach to sprawdzał czy mogły być w danym miejscu i czasie rozgrywania się komiksu! A jak umieszczał np. Dwóch indyjskich macharadzów w komiksie to nadawał im imiona prawdziwych, istniejących macharadzów, w dodatku w czasach w których dział się komiks. Po prostu mistrz!

      Usuń
    2. I dodatkowo umieszczał w komiksach dedykację w postaci małych ukrytych liter D.U.C.K Dedicated to Uncle Carl from Keno) - dedykacja dla Carla Barksa

      Usuń
    3. Dawno nie przeczytałem tak prostackiego komentarza na tym blogu jak anonima z 21 października

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Gigant Poleca Premium 2024-01 "Kalendarz Adwentowy" - dziś premiera - Midthun, Rota, Scarpa i Vicar

Ach, te WSTRĘTNE reprinty! [KWAlieton]