Gigant Poleca 216 "Wirtualna pułapka" - skład i okładka - Doubleduck, Cavazzano i Andersen
Dziś Egmont za pośrednictwem swojego sklepu internetowego zaprezentował m.in. okładkę styczniowego Giganta pt. Wirtualna pułapka. Tom będzie zawierał te same komiksy co pierwszy tegoroczny LTB (niemiecki Gigant), co oznacza, że pojawi się w nim parę ciekawych historyjek.
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Zio Paperone e la realtà diminuita - rys. Claudio Sciarrone - 32 strony
- Topolino e il mistero del museo delle cere - rys. Giorgio Cavazzano - 24 strony
- Paperino e il raggio del dominio - scen. i rys. Enrico Faccini - 26 stron
- Archimede e il corso per inventori - 26 stron
- Battista e il tè perenne - 26 stron
- Come un gioco - 24 strony - z serii Doubleduck
- Marta il troppo stroppia - 32 strony - kontynuacja Grand Myszogród Hotel
- Paperino e i ponti di Quackenberg - 30 stron
- Firma glaciale - 1 strona
- Pech mit Blech - scen. Sune Troelstrup, rys. Flemming Andersen - 29 stron
Choć w styczniowym Gigancie Poleca nie będzie żadnego przesadnie długiego komiksu, nie wydaje się, żeby ktokolwiek mógł narzekać na jego skład. Na pewno wielu fanów ucieszy nowy komiks z Doubleduckiem (przy okazji to przypomina, że Egmont powinien wydać serię w osobnych wydaniach zbiorczych), choć jest to zaledwie 24-stronicowa historia.
Ciekawie wyglądają mysie komiksy, w tomie zostanie przedrukowany komiks narysowany przez Cavazzano, a także kontynuacja komiksu z policjantami z najnowszego Giganta. Na deser na czytelników czeka historia Andersena, która będzie opowiadała o Superkwęku. Oby tym razem duński twórca komiksów Disneya nie zawiódł. Reszta komiksów też zapowiada się naprawdę nieźle, o czym świadczą nazwiska tj. Sciarrone, Faccini czy Artibani. W tomie pojawi się m.in. historia o Gutenbergu... Zuckerbergu... tzn. Kwakenbergu.
Nie jest jednak to koniec zapowiedzi na blogu, dziś lub jutro pojawia się okładki m.in. Smerfów, Lucky Luke'a czy Giganta Mamuta.
Tom w sprzedaży od 29 stycznia.
źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Zio Paperone e la realtà diminuita - rys. Claudio Sciarrone - 32 strony
- Topolino e il mistero del museo delle cere - rys. Giorgio Cavazzano - 24 strony
- Paperino e il raggio del dominio - scen. i rys. Enrico Faccini - 26 stron
- Archimede e il corso per inventori - 26 stron
- Battista e il tè perenne - 26 stron
- Come un gioco - 24 strony - z serii Doubleduck
- Marta il troppo stroppia - 32 strony - kontynuacja Grand Myszogród Hotel
- Paperino e i ponti di Quackenberg - 30 stron
- Firma glaciale - 1 strona
- Pech mit Blech - scen. Sune Troelstrup, rys. Flemming Andersen - 29 stron
Choć w styczniowym Gigancie Poleca nie będzie żadnego przesadnie długiego komiksu, nie wydaje się, żeby ktokolwiek mógł narzekać na jego skład. Na pewno wielu fanów ucieszy nowy komiks z Doubleduckiem (przy okazji to przypomina, że Egmont powinien wydać serię w osobnych wydaniach zbiorczych), choć jest to zaledwie 24-stronicowa historia.
Ciekawie wyglądają mysie komiksy, w tomie zostanie przedrukowany komiks narysowany przez Cavazzano, a także kontynuacja komiksu z policjantami z najnowszego Giganta. Na deser na czytelników czeka historia Andersena, która będzie opowiadała o Superkwęku. Oby tym razem duński twórca komiksów Disneya nie zawiódł. Reszta komiksów też zapowiada się naprawdę nieźle, o czym świadczą nazwiska tj. Sciarrone, Faccini czy Artibani. W tomie pojawi się m.in. historia o Gutenbergu... Zuckerbergu... tzn. Kwakenbergu.
Nie jest jednak to koniec zapowiedzi na blogu, dziś lub jutro pojawia się okładki m.in. Smerfów, Lucky Luke'a czy Giganta Mamuta.
Tom w sprzedaży od 29 stycznia.
źródło ilustracji: materiały prasowe - Egmont Polska
Poleca ktoś prenumeratę z tmmedia ??
OdpowiedzUsuńNiby nie powinienem o tym pisać bo jej nie mam ale podobno często tomy dochodzą przedpremierowo
UsuńOstatnio niestety (przynajmniej do mnie, kolega dostaje na czas) prenumerata przychodzi z około tygodniowym opóźnieniem. Mimo to, przedłużę ją na kolejny rok, bo jest to zawsze pewna wygoda, że nie muszę szukać Gigantów po kioskach.
UsuńA jak stan? Nie przychodzą obite albo z porwanymi rogami?
UsuńMiałem, tomy przychodzą w zwykłej kopercie i są wrzucane do skrzynki. Raz miałem kopertę lekko zamoczoną, ale komiks był w stanie idealnym. Niestety nie otrzymałem ostatniego numeru z prenumeraty, na maile nie odpisywali... :/
UsuńOgólnie warto, ale trzeba pilnować tych wydań... Mi nie udało się rozwiązać tej sprawy.
ja miałem prenumeratę w tym roku i mogę powiedzieć że na początku pierwsze numery przychodziły przed premierą, lecz ostatnie już z ponad tygodniowym opóźnieniem. Przesyłki w zwykłej kopercie pomimo to tomy w idealnym stanie.
UsuńPlus znany jest już tytuł nowego Mamuta.
OdpowiedzUsuńKiedy na blogu napiszecie o Gigancie Mamucie 29 "Ci wspaniali Rzymianie"?
OdpowiedzUsuńJutro.
UsuńA gigant będzie w nowym roku miesięcznikiem czy dwumiesięcznikiem
OdpowiedzUsuńPisałem o tym
Usuńhttp://www.komiksydisneya.pl/2018/12/podjeto-decyzje-odnosnie-przyszosci.html
Aha, przed chwilą sprawdziłem
OdpowiedzUsuńDlaczego Miki zawsze mial z tego co pamietam ladniejszych rysownikow?
OdpowiedzUsuńPonieważ włoskie pismo (z którego pochodzi większość komiksów) nazywa się "Topolino", czyli Myszka Miki.
Usuń