Z Alem Caponem u boku - Niezwykła podróż 4 - recenzja [Komiksy dla wszystkich]

Trójka to w przypadku literatury czy filmu liczba magiczna. Twórcy bardzo często tworzą nie dylogie, nie tetralogie, lecz trylogie. Tak samo jest w przypadku Filippiego i Camboniego, którzy postanowili, że każdy cykl ich Niezwykłej podróży będzie składać się z 3 albumów. Z tego powodu czwarty album otwiera zupełnie nową przygodę, tym razem Noemie i Emilien trafią na Tajemnicze wyspy...

Mija parę miesięcy od wstrząsającego finału przygody związanej z konkursem im. Verne'a. Noemie i Emilien mieszkają teraz wraz z ojcem Emiliena, który jednak chce by wynieśli się za miasto, ponieważ w okolicach Londynu jest niebezpiecznie. Przed wymuszoną przeprowadzką bohaterów ratuje ich przyjaciel Terence, który teraz współpracuje z amerykańskim wywiadem. Bohaterowie udają się do USA, gdzie w instytucie sfinansowanym przez Ala Capone'a spotykają... gangstera we własnej osobie oraz wiele wynalazków związanych z Trzecią Osią. Jak się okazuje, technologie używane przez Trzecią Oś tak naprawdę pochodzą sprzed wieków, pewną poszlaką jest latająca kula...
Po przeczytaniu czwartej Niezwykłej podróży zacząłem się zastanawiać dlaczego pod względem fabularnym, Gwiezdny zamek minimalnie wygrywa z komiksem Filippiego i Camboniego. Według mnie nie wynika to z samej fabuły, która w obu przypadkach jest ciekawą fantastyczno-sensacyjną mieszanką, lecz z tego jak komiks jest zbudowany. W serii Alexa Alice'a już od pierwszych stron fabuła rusza z kopyta, a praktycznie każda scena do czegoś prowadzi. W przypadku Niezwykłej podróży tak nie jest, czwarty album zaczyna się od wielkiego, aż przydługawego wstępu, dalej jest już lepiej, lecz po lekturze całego albumu czuć, że była to tylko przygrywka do właściwej akcji cyklu.
Nie oznacza to jednak, że pierwsza część Tajemniczych wysp mnie się nie podobała. Komiks jest pełen wartkiej akcji, a Filippi umiejętnie manewruje pomiędzy wątkami fantastycznymi, a motywami sensacyjnymi czy szpiegowskimi. Bardzo mi się podobał występ Ala Capone'a, który idealnie pasuje do komiksu opowiadającego o alternatywnej wizji przeszłości. Nie zabrakło też humoru czy wielkich steampunkowych maszyn. Najlepiej jednak wypadł nowy wątek, który jest pewnym powiewem świeżości do toczącej się od samego początku serii wojny z Trzecią Osią. Fajnie, że scenarzysta po części bazuje na teoriach spiskowych. Pojawia się też nowa strona w konflikcie, której motywacje (mam nadzieję) zostaną rozwinięte w kolejnych albumach. Pewną wadą jest, że mimo tytułu, w komiksie nie ma jakiegokolwiek nawiązania do dzieł Verne'a.
Jednak jak zwykle w przypadku tej serii, to nie scenariusz, lecz rysunki są największą zaletą albumu. Camboni kreśli przepiękne kadry, które dzięki doskonałemu kolorowaniu prezentują się jeszcze lepiej. W tym albumie rysownik szczególnie mógł się popisać rysując wnętrze pracowni Ala Capone'a (w tym piękny 2-stronicowy splash-panel) oraz uliczki steampunkowego Nowego Jorku. Trochę jednak zaczyna mnie denerwować, że wszystkie żeńskie postaci noszą koszulki ze sporymi dekoltami...
Często na blogu chwalę polskie wydania za doskonałe liternictwo, tym razem jest podobnie, lecz to co zrobiono na 17. stronie komiksu jest niewiarygodne. Znajduje się na niej mapa świata, która jest całkowicie spolonizowana. Także pod względem tłumaczenia jak i jakości wydania, do niczego nie można się przyczepić.
Początek drugiego cyklu Niezwykłej podróży dostarcza tyle samo rozrywki, jeżeli nie więcej, co pierwszy. Komiks Camboniego i Filippiego kontynuuje wątek walki z Trzecią Osią, przy okazji zaczynając nowe wątki, a także doskonale przedstawiając pewną historyczną postać. Nie brakuje też humoru i doskonałych rysunków. Szkoda jednak, że jest to raczej wstęp, a tytułowy wątek Tajemniczych wysp został ledwie co rozpoczęty. 
Czy można przeczytać album nie znając wcześniejszych części? Od biedy tak, ale lepiej zapoznać się od razu z czterema tomami serii. A we Francji pojawił się już 5. i 6....

Ocena albumu: 8/10

Niezwykła podróż 4
Data premiery: 19 września 2018, liczba stron: 48, cena okładkowa: 38 zł, format: A4, scenariusz: Denis-Pierre Filippi, rysunki: Silvio Camboni, kolory: Gaspard Yvan, tłumaczenie: Jakub Syty, wydawnictwo: Kurc, ISBN 978-83-950849-3-5
Przykładowe strony:



Źródło ilustracji: materiały prasowe - wydawnictwo Kurc

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gigant Poleca Premium 2024-01 "Kalendarz Adwentowy" - dziś premiera - Midthun, Rota, Scarpa i Vicar

Ach, te WSTRĘTNE reprinty! [KWAlieton]